BePiotr BePiotr
482
BLOG

Ogórek z Dudą

BePiotr BePiotr Polityka Obserwuj notkę 35

Słowo daję, że dużo bardziej lewicowo wygląda dzisiejsza Pierwsza Dama niż Magdalena Ogórek kandydatka SLD na urząd Prezydenta RP. Cóż lewica to stan umysłu, nie ciała czy portfela. Pani doktor nauk humanistycznych nie otarła się chyba nigdy o kręgi władzy jako decydent. Owszem pracowała jako urzędniczka w Kancelarii Prezydenta, w  MSWiA i prawdopodobnie ma teoretyczną wiedzę w zakresie integracji europejskiej. Jednak jest słabszym kandydatem nawet od Andrzeja Dudy z PiSu, który był chociaż posłem w Sejmie a obecnie jest europosłem. Andrzej Duda krążył chociaż na orbitach braci Kaczyńskich, wpierw Lecha a teraz Jarosława. Nie jest to czywiście żadną rekomendacją na stanowisko Pierwszego Obywatela RP, bo nie był ministrem, marszałkiem ani premierem.

Kandydaci PiS i SLD mają za sobą podobne epizody. Pani Magdalena pojawiła się w paru filmach, pan Andrzej w jednym. Cóż daleko im do Regana czy Schwarzeneggera, ale może też nasza kinematografia nie daje się porównywać z Hollywood. Obydwoje mają też pewne, niewielkie doświadczenie jako rzecznicy prasowi. 

Obydwoje są względnie młodzi, jednak pan Andrzej prawdopodobnie nie miał dotychczas kontaktu z botoksem, za to pani Magdalena ma zdecydowanie większe obycie z kamerą telewizyjną, a nawet własny program w niecałkiem niszowym kanale TVN BiŚ.

Dochodzę do wniosku, że w jakimś reality show mogliby stanowić fajną parę i w SMSowym głosowaniu dostać się do finału!

Dlaczego? Dlaczego?!

Po ogłoszeniu kandydatury Andrzeja Dudy byłem w szoku! Pomyślałem, że Prezes rozgrywa jakieś wewnętrzne gierki i stojąc i tak na przegranej pozycji postanowił utrzeć nosa swojemu zapleczu. Brak jakieś wyrazistej indywidualności w szeregach partii jest oczywisty, ale mógł się przecież wysilić i zaproponować kogoś, kto mógłby być rzeczywistą alternatywą Jarosława Gownia, Ludwika Dorna. No cóż małość zwyciężyła, kandydat wystawiany przez PiS po prostu mieć szans nie może, bo jak by wówczas wypadł w oczach partii i narodu Prezes?

Lewica postanowiła zaoszczędzić państwu wydatków i zakończyć wybory w pierwszej turze. Gdyby wystawili poważną kandydaturę, ich elektorat głosujący w drugiej turze na BK, głosowałby w pierwszej  na kandydata własnej partii.

Dzisiejsze obwieszczenie kandydatury  SLD wprawiło mnie w osłupienie i jednocześnie zrozumiałem decyzję Prezesa.

Otóż możliwy jest również drugi wariant. Wystawiając takich kandydatów SLD i PiS postanowiły zdeprecjonować urząd Prezydenta.

Po wyborach złożą BK gratulacje, "no cóż wygrałeś, bo nie miałeś z kim przegrać!"

 

BePiotr
O mnie BePiotr

zbanowali mnie: Grzegorz Gozdawa - chyba mu słoma z papci wylazła. Rafał Broda - za bolesną prawdę o stanie jego umysłu Krzysztof Osiejuk - za odmienną percepcję Jarosław Warzecha - sam nie wie, pewnie się naraziłem :) Aleksander Ścios - kto go dziś pamięta to wie. Tomasz Sakiewicz - naprawdę nie wiem dlaczego... KaNo - aby uniknąć trudnych pytań?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (35)

Inne tematy w dziale Polityka