BePiotr BePiotr
431
BLOG

22 lipca - młodość i JKM

BePiotr BePiotr Polityka Obserwuj notkę 4

 Hm, spojrzałem wczoraj w kalendarz i zobaczyłem datę jak w tytule. Długą chwilę musiałem myśleć by uświadomić sobie kontekst tej daty. 

Pamiętam zachodzące nad jeziorem słońce i ostre rockowe granie na scenie ustawionej niedaleko plaży. To było piękne święto! Jaki był jego ideologiczny sens? A kogo z nas, wówczas nastolatków, to obchodziło?

Byliśmy młodzi i interesował nas tylko zapach lata, smak wody w jeziorze, zapach i urok partnerki w tańcu, a szczęściarzy smak ust tej partnerki. 

Może zaraz zostanę wyzwany od komucha, ale to były piękne czasy!  Nie, nie dlatego, że przewodnia siła wiodła nas w jedynym słusznym kierunku, tylko dlatego, że byliśmy młodzi. Młodszym trudno zrozumieć ten sentyment do PRLu. Objawiających go odsądzają od czi i wiary, ale to prawo młodości!

Prawem młodości jest również negowanie status quo w każdej dziedzinie. W polityce objawia się to udzielaniem poparcia wbrew mainstreamowi różnym egzotycznym formacjom. Dlatego pewnie byłem kiedyś fanem UPR. I coś z tego sentymentu pewnie zostało, ale chyba tylko sympatia i podziw dla lideria dzisiejszego KNP. 

Mało w dzisiejszym świecie ludzi dotrzymujących słowa, a dla wielu taki precedens wydaje się być bardzo zadziwiający.  W totalnym schamieniu pozwalamy się publicznie wyzywać od oszołomów, idiotów, zdrajców i nie żądamy za te obelgi zadośćuczynienia ani nawet przeprosin. Mało jest polityków, pierwszego rzędu którzy nie wykonali politycznej wędrówki, głównie z prawa na lewo, ale właściwie w drugą stronę też skoro to się opłacało.

Starszy pan z muszką jest konsekwentny i wierny prostym zasadom. Prostym aż do absurdu? Dlatego dziś nie traktuję go jako polityka tylko jako wybitnego skandalistę. Zmącił solidnie narodową kadź, ale może dzięki jego talentowi polemicznemu wielu ludziom otworzą się oczy na wiele problemów. Wszystkim podobają się jasne, czyste zasady gry. Problemy zaczynają się, gdy te zasady usiłuje się wdrażać w życie.

Poglądy i charakter wodza nie zawsze podzielają jego poplecznicy. Wielu z nich po prostu wybrało sobie lidera, który pociągnie ich do góry w społecznym awansie. Kto oprócz rodziny stoi za plecami JKM? To pytanie może okazać się niezwykle istotne jeśli KNP przekroczy w wyborach parlamentarnych próg poparcia. Czy zobaczymy młodych sprawnych intelektualnie liberałów, czy dwór bezbarwnych zauszników? 

 

 

BePiotr
O mnie BePiotr

zbanowali mnie: Grzegorz Gozdawa - chyba mu słoma z papci wylazła. Rafał Broda - za bolesną prawdę o stanie jego umysłu Krzysztof Osiejuk - za odmienną percepcję Jarosław Warzecha - sam nie wie, pewnie się naraziłem :) Aleksander Ścios - kto go dziś pamięta to wie. Tomasz Sakiewicz - naprawdę nie wiem dlaczego... KaNo - aby uniknąć trudnych pytań?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka