BePiotr BePiotr
1153
BLOG

czy to geniusz?

BePiotr BePiotr Polityka Obserwuj notkę 15

Nad Polską krąży widmo .... Właściwie nie krąży tylko wyziera z każdego telewizora. Na jednych ekranach jest wyśmiewane na innych wielbione. A kim jest na prawdę? Nikt nie wie! Mój przyjaciel powiedział, że by sprawić wrażenie tak głupiego i naiwnego trzeba być cholernie inteligentnym i cynicznym graczem.

Oglądając ostatnio reklamę patelni doszedłem do wniosku, że oglądający ją informatyk zrozumiałby, że patelnie tej firmy nadają się do dwukrotnego użycia. Reklama przedstawia wyrzucanie patelni po jednym użyciu a następnie podkreśla, że reklamowany produkt jest dwukrotnie trwalszy. Informatyk po dojściu do tego wniosku, by się uśmiechnął - Antoni Macierewicz po zapoznaniu się z nim przyjąłby go jako prawdę objawioną.

Cóż, twarde fakty podejrzeniom o nadmiar inteligencji najwyraźniej przeczą. Czy człowiek myślący szykując duże MEDIALNE wydarzenie nie pomyślałby o przetestowaniu rozwiązań, o zabezpieczeniu się przed niespodziankami i atakami prześmieców? ZERO profesjonalizmu!

Rozumiem, że dla profesjonalisty w swojej dziedzinie, używającego prywatnie Skype'a, jego szczegółowe ustawienia są tajemnicze. Jednak siłą partii jest współdziałanie zaplecza z liderami oraz umiejętność wykorzystania fachowców. Siłą polityka jest umiejętność przewidywania zagrożeń i doboru współpracowników rozwiązujących różne drobne, ale istotne szczegóły. Brak takiego zaplecza dyskredytuje polityka. Jeśli ktoś nie umie porządnie przygotować konferencji to dlaczego wyborca ma wierzyć, że będzie umiał kierować resortem lub państwem? Czyżby na rynku nie było profesjonalnego oprogramowania do telekonferencji? Czy w sytuacji skrajnej biedy prezentacji nie można było przesłać do ZP i prezentować z lokalnego komputera zamiast publicznie ćwiczyć udostępnianie ekranu?

Problemy z fatalnym przygotowaniem konferencji zupełnie przesłoniły stronę merytoryczną. I chyba całkowicie słusznie, bo opinia publiczna jest jakby niezbyt zainteresowana. Przyczyny katastrofy zostały już dawno wyjaśnione, a analizowanie konfabulacji Macierewicza i jego stanu psychicznego interesują głównie prześmiewców no i oczywiście twardy elektorat, dla którego twardy komunikat i tak był jasny i oczekiwany.

Pisze dziś Eska, że PiS nie ma społecznego poparcia. Kurier z Monachium, że Referendum w Warszawie obnażyło słabość kadrową PiS. Skoro nawet  krytycy PO tak uważają, to dlaczego wyborca ma na tę partię głosować?

Niektórzy uważają, że Gobbelsowskie metody propagandy są nadal skuteczne. Sam mistrz tak uważa! Jednak okazuje się, że wobec współczesnego świata jest w oczywisty sposób bezbronny.  Ta bezbronność obnażająca samotność przywódców PiSu jednocześnie gwarantuje nam, że dojście do władzy tej partii jest mało prawdopodobne.

Nie wiem czy warto ten pogląd propagować, bo lęk przed PiSem jest wobec dostrzeganych słabości obecnych rządzących ciągle głownym motywem na pozostawienie ich u władzy.

 

 

 

BePiotr
O mnie BePiotr

zbanowali mnie: Grzegorz Gozdawa - chyba mu słoma z papci wylazła. Rafał Broda - za bolesną prawdę o stanie jego umysłu Krzysztof Osiejuk - za odmienną percepcję Jarosław Warzecha - sam nie wie, pewnie się naraziłem :) Aleksander Ścios - kto go dziś pamięta to wie. Tomasz Sakiewicz - naprawdę nie wiem dlaczego... KaNo - aby uniknąć trudnych pytań?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Polityka