Szanowny Panie Prezesie!
W ostatnich dniach mainstreamowe media epatują odbiorców nieodpowiedzialnymi wypowiedziami polityków PiS. Po nieszczęsnych wypowiedziach europosłów Cymańskiego i Ziobry okraszonych kozackim uśmiechem europosła Kurskiego rozgorzała dyskusja na temat rzekomej reformy i demokratyzacji partii.
Czym to się może skończyć wszyscy wiemy! W dniu wczorajszym dołączyli do tej zbieraniny bardziej lub mniej jawnie posłowie Dera i Mularczyk. Jeden z nich nawet podważył przywództwo Pana Premiera w partii.
Panie Prezesie! Apeluję o powstrzymanie karzącego miecza sprawiedliwości. Proszę nie przerywać tego obrzydliwego spektaklu, pomimo sianego zgorszenia. Proszę o powstrzymanie się od jakichkolwiek reakcji jeszcze przez kilka dni. Może ujawnią się wówczas kolejni zwolennicy tezy, że z Panem można dyskutować i to dyskutować za pośrednictwem mediów! Fakt, że straż przyboczna uniemożliwia pozyskanie audiencji u Pana Prezesa różnym podejrzanym osobnikom jak wiceprezes partii nie upoważnia nikogo do tak brutalnego atakowania Pana za pośrednictwem mediów. Jednak tylko powstrzymanie sprawiedliwej reakcji może ośmielić kolejnych odszczepieńców do ujawnienia się.
Panie Prezesie! Jak już się ujawnią wówczas wywali ich Pan wszystkich za jednym zamachem! Usunie Pan ropiejący wrzód na zdrowym ciele partii!
W partii pozostaną sami sprawdzeni, uczciwi, lojalni Pana zwolennicy i wszystko będzie po staremu. Nadal nie będzie partii grozić wygranie jakichkolwiek wyborów!
Z poważaniem
Przyjaciel
(ani sympatyk, ani wyborca)
zbanowali mnie:
Grzegorz Gozdawa - chyba mu słoma z papci wylazła. Rafał Broda - za bolesną prawdę o stanie jego umysłu Krzysztof Osiejuk - za odmienną percepcję Jarosław Warzecha - sam nie wie, pewnie się naraziłem :) Aleksander Ścios - kto go dziś pamięta to wie. Tomasz Sakiewicz - naprawdę nie wiem dlaczego... KaNo - aby uniknąć trudnych pytań?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka