BePiotr BePiotr
258
BLOG

kurz po bitwie

BePiotr BePiotr Polityka Obserwuj notkę 5

Tak, kurz po bitwie jeszcze nie opadł. Rozbujane emocje ciągle targają wszystkimi uczestnikami. Czy zanosi się na kolejne cztery lata kampanii wyborczej? Nie był by to dobry scenariusz dla Polski.

Oczywiście pierwszy harcownik RP Janusz Palikot usiłuje od samego początku zdyskontować swoje zwycięstwo i wychodzi przed szereg proponując rząd fachowców. Propozycja pozornie logiczna dająca podstawy do stworzenia silniejszej koalicji niż koalicja PO z PSLem. Jednocześnie jednak wyraźnie sygnalizuje swoim wyborcom, że ma zamiar realizować postulaty, które dały mu 40 szabel w Sejmie i rozpoczyna kolejną wojnę krzyżową a właściwie antykrzyżową. Co z góry czyni jego propozycję tylko ciekawostką medialną i kolejnym happeningiem.

Wobec związków z Kościołem obie propozycje Palikota są dla PO nie do przyjęcia. Zresztą rząd fachowców to klasyczna ściema. Stanowiska ministerialne to stanowiska polityczne. I fachowcy na nich umieszczeni realizują program swojej partii. Czy Palikot może przez chwilę chociaż sądzić, że propozycja objęcia resortu oświaty przez panią profesor Środę jest do zaakceptowania dla katolickiej Platformy?

Osobiście uważam, że krzyż w budynku Sejmu powinien być w kaplicy a nie na sali plenarnej. Jednak nie jest to dla mnie problem. Palikotowi bym radził, aby propozycję jego usunięcia zamienił na postulat powieszenia obok półksiężyca, gwiazdy Dawida, no i oczywiście sierpu z młotem i kielni, a dla ateistów mógłby być umieszczony pusty kołek rozporowy z wkrętem - nie z haczykiem, bo haczyk mógłby się źle kojarzyć. Oczywiście protestowałbym również przeciwko wbiciu w ścianę Sejmu kołka osinowego ... Mówiąc innymi słowy normalnemu ateiście symbole religijne nie przeszkadzają!

Zwolennicy PiSu podnoszą wrzawę, że premier jeszcze nie został desygnowany do tworzenia nowego rządu a już zapomina o wyborczych obietnicach. Miał być nowy rząd! - krzyczy prawicowy chór. A śmiała solistka 1MAud na swoim blogu oświadcza ni z gruszki ni z pietruszki, że premier narusza zwyczaje i konstytucję ogłaszając przed czasem propozycję zachowania gabinetu w dotychczasowym składzie. Domyślam się, że dla niektórych zwolenników PiSu przegrana w wyborach była poważnym szokiem, ale żeby się aż tak na umysł rzucało?

Wybory wygrała dotychczasowa koalicja rządząca i zapewne w kolejnych krokach dojdzie do powołania nowego rządu. A jeśli będzie to rząd stary to źle? Przecież wyborcy właśnie działania takiego rządu uznali za dostateczny powód by powtórnie zagłosować na koalicję. 

Rzecznik Hofman nadal w amoku mówi dziennikarzom jakie pytania wolno mu zadawać, a jakich nie. Z szoku nie otrząsnął się również sam Jarosław Kaczyński, który zachował się jak na przywódcę opozycji przystało i przyjął zaproszenie prezydenta RP. Zachowanie dla tego polityka tak niezwykłe, że każe się zastanawiać czy mamy do czynienia z rzeczywistą korzystną zmianą sposobu działania opozycji, czy też z kolejną dawką proszków. Mam nadzieję, że kolejne przegrane wybory uświadomiły Prezesowi, że to że jest drugi, ciągle drugi to jego własna zasługa! I że ta kadencja Sejmu będzie lepsza dla niego od poprzedniej.

Chciałbym, marzy mi się, aby ten kurz bitewny opadł, żeby kampania wyborcza się w końcu skończyła!

Czas, żeby narady koalicyjne i tasowania personaliów odbywały się ze spokojem poza kamerami! W Polsce jest wiele do zrobienia i stary/nowy rząd powinien jak najszybciej ruszyć do roboty - bez rozdmuchiwania sensacji i podkręcania emocji.

BePiotr
O mnie BePiotr

zbanowali mnie: Grzegorz Gozdawa - chyba mu słoma z papci wylazła. Rafał Broda - za bolesną prawdę o stanie jego umysłu Krzysztof Osiejuk - za odmienną percepcję Jarosław Warzecha - sam nie wie, pewnie się naraziłem :) Aleksander Ścios - kto go dziś pamięta to wie. Tomasz Sakiewicz - naprawdę nie wiem dlaczego... KaNo - aby uniknąć trudnych pytań?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka