Specjalnością III RP jest wywracanie kota ogonem. Zdrajcy przedstawiani są najczęściej w roli bohaterów, złodzieje w roli szacownych biznesmenów, a kapusie w roli tzw. autorytetów, którzy sączą "całą prawdę" przez "całą dobę".
Gdy okazało się, że nie ma co liczyć na interwencję zewnętrzną, zaś siły wewnętrzne okazały się zaskakująco słabe (marsze KOD-u czy ostatni Marsz Wolności), otworzono nowy rozdział, którego główna idea polega na tym, by zawłaszczyć sobie osiągnięcia PiS-u oraz dostosować "program" głównej partii opozycyjnej do słupków sondażowych. Trzeba również pamiętać o tym, że w tej wojnie jeńców się nie bierze.
Przy okazji okazało się również, iż król Grzesiu I jest intelektualnie nagi. Wielu ludzi dało się nabrać na jego rzekomy intelekt. Niestety dla Polski, w warstwie merytorycznej Platforma Obywatelska praktycznie nie istnieje, o Nowoczesnej nawet nie wspominam. Przeto władcy III RP wybrali drogę totalnej konfrontacji i odwracania sensu słów. Tymczasem Polsce potrzebna jest merytorycznie przygotowana do rządzenia opozycja. "Żeby było, jak było" - to może być program atrakcyjny dla elit III RP, czyli nierobów, kombinatorów, karierowiczów i dorobkiewiczów. Gabinet cieni znowu okazał się gabinetem cieniasów i nawet najstarsi górale nie pamiętają już, jakie były wstępne założenia tego cuda. PiS ma szansę wygrać tę wojnę, pod warunkiem, że nie odpuści niczego. Żadnej wymiany zdań, żadnego kłamstwa PO, żadnej durnej zaczepki. Oczywiście, trzeba rozgrywać to z głową i nie wypuszczać tygrysów do walki z kojotami.
Skrót PO można alternatywnie rozszyfrować jako Partia Obłudników, a co akurat sprawdza się w całej rozciągłości. Nie tylko Grzegorz Schetyna, lecz także Ewa Kopacz usiłują bowiem zrobić z Polaków idiotów, którzy nie pamiętają tego, co było wczoraj. A wczoraj rządziła PO i głównie zabierała, czy to miejsca pracy (stocznie), czy to wiek emerytalny, czy zasiłki dla osób opiekujących się niepełnosprawnymi w rodzinie, a nawet obniżyła do połowy zasiłki pogrzebowe. Jeśli chodzi o te ostatnie, to od razu po obniżce pokazały się ogłoszenia, żeby sobie wykupić dodatkowe ubezpieczenie na wypadek śmierci, bo przecież zasiłek pogrzebowy jest śmiesznie niski. O wpływach z podatku VAT nawet nie ma co pisać, bo tutaj PO siedzi cicho i pewnie modli się, żeby PiS nie ujawniał przestępczych mechanizmów, które PO zapewne doskonale znała, ale nic z tym nie robiła. Dlaczego? Łatwo domyślić się.
1. Nie prowadzę bloga dla trolli, debili i "anonimowych" dziennikarzy oddelegowanych na odcinek. 2. Nie mam czasu na dyskusję z niekumatymi lemingami oraz z osobami, które używają dowolnych argumentów w dowolnej sprawie. 3. Proszę o powstrzymywanie się od ataków personalnych na innych blogerów oraz o merytoryczną dyskusję na główny temat notki.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
