Bazyli1969 Bazyli1969
1795
BLOG

1 256 953 zgwałconych wyborców, czyli Konfederacja gra w Historyczny Upadek Japonii

Bazyli1969 Bazyli1969 Konfederacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 86

Nadzieję od ułudy dzieli cienka linia.
Harlan Coben
image

Czy liczyłem na Konfederację? Tak. Czy miałem nadzieję, iż partia ta będzie w stanie zmieniać zatęchłe bagienko polskiej polityki? Tak. Czy wspierałem konfederatów w ich zmaganiach z naporem związanym z ustawą 447? Tak. Czy zgadzałem się z ludźmi Konfederacji w wielu kwestiach dotyczących covidowego szału? Tak. Czy głosowałem kiedykolwiek na ludzi z Konfederacji? Tak.  Oddałem głos na  K. Boska w wyborach prezydenckich. Czy żałuję swych działań? Hmm…

Jego Ekscelencja J. Korwin-Mikke już grudniu ubiegłego roku raczył stwierdzić, że: „Nawet gdyby w Rosji było okropnie i panowało tam ludożerstwo, byłbym za dobrymi stosunkami z Rosją, bo boję się rosnącej w potęgę Ukrainy i chcę za jej plecami mieć sojusznika”. Dla wzmocnienia swego przekazu niedawno dodał, iż „czas podziwiać Rosję”, „Rosja broni starych, sprawdzonych wartości” a W. Putin nie jest przychylny Polsce tylko dlatego, iż przez ostatnie lata był atakowany przez Polaków…

Inny z liderów wspomnianego ugrupowania, czyli G. Braun, tymi słowy apelował do świata: „Przywódcy państw NATO-wskich, wysyłacie na Ukrainę broń, ale takiej wojny nie da się wygrać w ten sposób. Im więcej broni, tym więcej zniszczeń. Zatrzymajcie rzekę łez i krwi!”. Dodatkowo wypisuje na sztandarach wyssane z brudnego palucha hasło o treści: „'Zatrzymajcie ukrainizację Polski'. Ech…

Swego czasu miałem nadzieję, iż w polskiej ekumenie politycznej pojawi się wreszcie siła, której celem nadrzędnym będzie troska o polską racje stanu. Nie będzie popierała zgniłych kompromisów, natychmiast wskaże głupizny wdzierające się brutalnie do polskiego parlamentu i rządu, bez ogródek przypomni o polskich sojusznikach i wrogach, zadba o polską gospodarkę, armię, naród… Okazuje się (co przyznaję i biorę na klatę), że byłem w błędzie. Konfederacja pokazała (jako całość), że nie da się jej postrzegać jako strażnika polskiej racji stanu. Wręcz przeciwnie! Robi wszystko, aby wejść w buty tak -  deklaratywnie  - potępianych geszefciarzy. Ba! Głosami części  przedstawicieli dowiodła, iż sugestie zmierzające w kierunku konieczności sprawdzenia źródeł inspiracji narracji dominującej wśród tej formacji politycznej mają mocne uzasadnienie, Rzecz jasna nie twierdzę, że ten i ów parlamentarzysta Konfederacji struga głupca za określone i konkretne korzyści, ale nie da się zaprzeczyć, iż gawędy wypływające z ław zajmowanych przez reprezentantów Konfederacji brzmią niezwykle obco dla polskiego ucha. W rosyjskim (i po części niemieckim) już jakby inaczej…

Szkoda. Wielka szkoda. Twór, który mógł stać się znacząca siłą i walnie dopomóc w procesie pozytywnego przewartościowania polskiej polityki buchnął, zaskrzypiał i… brzydko zdechł. Przynajmniej dla mnie. Chyba już nigdy nie dam się namówić na wspieranie takich – obiecujących swego czasu – postaci jak: K. Bosak, D. Sośnierz czy J. Kulesza. Niech zatem chłopaki dalej bredzą i pobierają poselskie apanaże. Nam, Polakom, nie są potrzebni oryginałowie w rodzaju zdziecinniałej i bredzącej niczym popapraniec Jego Ekscelencji i jej akolitów, lecz prawdziwi bojownicy o nasz, polski, interes. Odnoszę wrażenie, że Konfederaci, a nawet ich w miarę racjonalna część, zupełnie się zagubili i nie potrafią tej prostej prawdy zrozumieć. Krótko mówiąc: zawiedli. I to nie tylko mnie, lecz dziesiątki i setki tysięcy obywateli RP. Zapewne również autorytet, na który mają zwyczaj bezczelnie się powoływać, tj. R. Dmowskiego. Nb. Panu Romanowi mogliby - jak tego nieustannie dowodzą - li tylko wiązać sznurówki... A skoro tak, to pies im mordę lizał.

------------------------------

Obrazy wykorzystywane wyłącznie jako prawo cytatu w myśl art. 29. Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych

Bazyli1969
O mnie Bazyli1969

Jestem stąd...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (86)

Inne tematy w dziale Polityka