Dziś zobaczyłem w sklepie duże, dzikie - nie hodowane - krewetki.
Piątek wiec pasuje!
Pomyślałem i zrobiłem krewetki na kolacje.
Jak się robi? Prosto.
Opłukałem w occie, potem w wodzie i 5 minut gotowania - wrzucilem na wrzątek.
Osobno zmieszałem ketchup z chrzanem.
No i duuuzo piwa - wino lepsze, ale ogranicam sie...
No i to tyle.
Życzę smacznego i dużo zdrowia.
Polecam rowniez moją spanakopitę.
https://www.salon24.pl/u/bateria/1032088,spanakopita-milosc-mego-zycia-przepis-na-smakolyk
Zobacz galerię zdjęć:
Krewetki
Inne tematy w dziale Rozmaitości