Kanał Ślesiński barkarz 369 BLOG Inwencja jest ważna barkarz Ekologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 3 4.09.2019 BLOG Szkoda, że w naszym kraju gospodarkę wodną traktuje się mało poważnie. Zapewne wkrótce to się zmieni i zacznie się rozpaczliwa walka ze stepowieniem i wysychaniem, bo klimat się zmienia, bo wyschnięte lasy spalają się szybko, bo woda zamiast utrzymywać wilgotność gleby bezproduktywnie ucieka do morza. Łatwiejsze od walki z katastrofą byłoby chyba nie dopuszczenie do niej, które wymaga nakładów przede wszystkim na uczenie ludzi jak racjonalnie zagospodarowywać płynącą w rzekach wodę. Nic nie działa w ten sposób, że w obliczu klęski suszy i braku wody w kranach nagle znajdą się ludzie z odpowiednią inwencją, którzy będą old razu wiedzieli co zrobić, żeby taką katastrofę zażegnać. Trzeba takich ludzi wychować i wykształcić. Wydaje się, że nawet w naszym kraju jest wiele przykładów, na których można by taką naukę oprzeć chociażby poprzez rozpowszechnianie dobrych i korzystnych rozwiązań. Niestety takiej działalności nie zauważam, Wody Polskie na przykład chwalą się tylko swoimi osiągnięciami, tak jakby w polskiej gospodarce wodnej nikt inny nic dobrego nie zrobił. Bardzo dużo dobrej roboty zrobili Prusacy i Niemcy czego raczej nie powinno się pomijać ani przemilczać. Podczas gdy dla Polaków żyjących w innych częściach kraju i pod innymi zaborami gospodarka wodna była pojęciem dość abstrakcyjnym na Śląsku, Pomorzu i Mazurach powstawały kanały i drogi śródlądowe oraz sztuczne zbiorniki, regulowano rzeki. W okresie międzywojennym Polacy jakby poszli za ciosem w gospodarce wodnej, być może naśladując Niemców. Nie było im lekko i nic nie szło gładko, zaporę w Porąbce budowali prawie przez 20 lat. Porozbiorowa Polska nie była bogatym mocarstwem tylko biednym posklejanym krajem, brakowało wszystkiego, w samej Warszawie żyło około 20 tysięcy osób bez mieszkań. Znajdowali się jednak ludzie z inwencją, którzy mieli wizje i plany uwzględniające gospodarkę wodną oraz umiejętności, żeby te plany wprowadzać w życie pomimo ogólnokrajowych trudności. To dzięki nim powstawały elektrownie wodne na Wdzie i dzięki nim powstał projekt Kanału Ślesińskiego częściowo przed II wojną zrealizowany. Dzięki inwencji przedwojennych inżynierów jeziora konińskie mają się dzisiaj dobrze i tworzą precyzyjny organizm. Można podczas suszy pompować do nich wodę z Warty, a połączenie Kanału z rzeką zabezpieczone jest wrotami przeciwpowodziowymi. Gdy pozom wody w jeziorach wzrasta na skutek opadów można ją spuszczać do Noteci i Gopła. Inne jeziora w naszym kraju nie są tak odporne na suszę. Zobacz galerię zdjęć: O mnie barkarz nikt ważny Nowości od blogera Udostępnij Udostępnij Skomentuj3 Rozmaitości Nowe unijne przepisy. Korzystne dla środowiska, ale generują ogromne koszty Redakcja Rozmaitości limit wieku samochodu Wojtek Rozmaitości Unia Europejska chwali się recyklingiem baterii. 90 proc. odpadów trafia do Chin Redakcja Rozmaitości Pozywają polskie państwo. Duszą się w swoim kraju Redakcja Komentarze Pokaż komentarze (3) Inne tematy w dziale Rozmaitości #Zdrowie Sejmowe prace nad e-papierosami pod lupą CBA Skandal w krakowskim szpitalu. Pacjentki nagrywane potajemnie i wyciek danych Kobiety coraz częściej chorują na raka. Nowe badania mogą niepokoić #Celebryci Wyznała prawdę o związku z Wojciechem Cejrowskim. "To był rodzaj niewoli" Dancewicz chciałaby naprawić Kościół, żeby był "fajny". Ogłosiła to w TVP Gwiazda "Pięknych i Młodych" była w Republice w sylwestra, teraz musi się tłumaczyć
Rozmaitości Unia Europejska chwali się recyklingiem baterii. 90 proc. odpadów trafia do Chin Redakcja