To niewątpliwie Kanał Dobrzycki przekopany pomiędzy Jeziorem Ewingi, a Jeziorem Jeziorak w 1334 roku. Jego długość – 2,4 kilometra nie jest oszałamiająca, a pierwotna szerokość nie jest znana, jednak jego wiek robi duże wrażenie. Jest to pierwszy sztuczny, zbudowany przez ludzi – prawdopodobnie niewolników krzyżackich - kanał na ziemiach polskich, który służył do transportu towarów. Wcześniej budowane w Polsce kanały służyły wyłącznie do napełniania fos.
Pod koniec XIII wieku nad Jeziorem Ewingi Krzyżacy zbudowali zamek, którego podzamcze bardzo szybko przekształciło się w miasto. Duże miasto. Wnioskuję po wielkości kościoła, jest ogromny. To właśnie podczas budowy tego kościoła powstał Kanał łączący jeziora, mieszkańcy miasta nad Jeziorem Ewingi sprowadzali tym kanałem drewno z lasów nad Jeziorakiem. Częściowo wykorzystywali je jako budulec, a częściowo jako opał przy wypalaniu cegieł do budowy kościoła.
Później Kanał okazał się bardzo przydatny do komunikacji z Iławą przez ¾ roku, kiedy nie można było podróżować po lodzie. Podobno kupcy z miasta nad Jeziorem Ewingi – teraz nazywa się ono Zalewo – docierali w swoich łodziach Drwęcą aż do Torunia. Podobno w tamtych czasach Drwęcva była całkiem, całkiem. Obecną nazwę wziął Kanał od miejscowości Dobrzyki usytuowanej pomiędzy połączonymi jeziorami, być może cegły, z których zbudowany jest kościół w Dobrzykach zostały wypalone w cegielni nad Jeziorem Ewingi.
Inne tematy w dziale Kultura