barkarz 599 BLOG Historia alternatywna barkarz Teorie spiskowe Obserwuj temat Obserwuj notkę 12 1.03.2020 BLOG Jak się okazuje Philip Dick to niedoceniany za życia wizjoner i niesamowity gość. Przez całe swoje życie uznawany za biednego ćpuna. Współcześni mu amerykańscy autorzy i wydawcy lekceważyli go i pokpiwali sobie z tego co pisał. W ogóle literatura fantastyczna i fantasy w latach 70-siątych XX wieku nie ciszyła się w Stanach zbytnią popularnością, zwłaszcza gdy odbiegała od amerykańskiego kanonu supermena. Dzisiaj w ten zakorzeniony w kulturze USA kanon doskonale wstrzelił się polski „Wiedźmin” i odnosi dzięki niemu niebywały sukces. Wracając jednak do Dicka, podczas gdy współcześni mu pisarze, którzy za jego życia uznawani byli za wielkich i odbierali prestiżowe nagrody powoli są zapominani, Philip K. Dick ma coraz więcej fanów. Dużą popularnością cieszą się nakręcone na podstawie jego książek filmy „Blade runner” i „Raport mniejszości”. Kolejna z jego książek„ Człowiek z wysokiego zamku” doczekała się serialu. Dick opisuje historię alternatywną, czyli co by było gdyby to faszyści wygrali II wojnę światową. Ameryka podzielona jest na dwie strefy wpływów – niemiecką i japońską. Zachodnie Wybrzeże przypadło w udziale Japonii. Nie wiem skąd autor wziął pomysł, ale w tej alternatywnej rzeczywistości Japończycy - okupanci niezwykle cenią wszelkie pamiątki pochodzące z przeszłości Stanów Zjednoczonych. Nazywają te przedmioty rękodziełem artystycznym i gotowi są płacić za nie duże pieniądze. Kwitnie handel tymi przedmiotami i powstają nielegalne wytwórnie replik takich przedmiotów jak na przykład rewolwery z wojny secesyjnej. Japońscy okupanci z kolei zaszczepili Amerykanom wiarę w przeznaczenie i posługiwanie się wyrocznią przed podjęciem każdej decyzji. Bardzo popularna jest wśród okupowanych Amerykanów napisana przez tytułowego Człowieka z Wysokiego Zamku powieść o tym, że naziści przegrali wojnę. W strefie okupowanej przez Niemców książka jest nielegalna, a jej posiadanie i czytanie zakazane. Dick przedstawia czytelnikowi sytuację w tej strefie tylko pośrednio. Z rozmów i wspomnień bohaterów wyłania się bardzo złowieszczy obraz powszechnych obozów pracy, eksterminacji Żydów i murzynów. W jednym z fragmentów autor wspomina o całkowitej likwidacji ludności Afryki w wyniku nazistowskich eksperymentów. Z Dickiem związana jest też historia, która ma polski akcent. Stanisław Lem wcześniej niż inni dostrzegł w nim wizjonera, nakłonił Wydawnictwo Literackie do wydania jego powieści „Ubik”. Gdy Dick dowiedział się o olbrzymim nakładzie książki sądził, że otrzyma wysokie honorarium. Jednak gdy wytłumaczono mu, że musiałby przyjechać do Krakowa, żeby otrzymać niewymienialne złotówki poczuł się oszukany i stwierdził, że ta cała sprawa to spisek KGB i napisał długi donos do FBI. O mnie barkarz nikt ważny Nowości od blogera Udostępnij Udostępnij Skomentuj12 Rozmaitości W Polsce powstania klasa oligarchów, a telefony nie będą nam potrzebne Osowa22 Rozmaitości Rok 2025 przyniesie nam wzrost aktywności żywiołów Osowa22 Rozmaitości Nostradamus, Baba Wanga i inni jasnowidze o tym, co czeka Polskę w 2025 roku Romuald Kałwa Rozmaitości Prognoza polityczna na 2025 rok catrw Komentarze Pokaż komentarze (12) Inne tematy w dziale Rozmaitości #Celebryci Muniek Staszczyk pocałował dziennikarkę. Wybuchła karczemna awantura Krzysztof Zalewski zabrał głos ws. walki o klimat. Muzyk zdobył się na osobliwe wyznanie Kinga Rusin wciąż przeżywa wybory w USA. "Nie będą sobie trumpistki wycierały twarzy mną" #Zdrowie Nowa definicja otyłości. BMI odchodzi do lamusa? Pył z opon i inne toksyczne chemikalia. Nie wiemy do końca, czym nas trują Dieta bogata w mięso zwiększa ryzyko demencji. Jak to możliwe?
Rozmaitości Nostradamus, Baba Wanga i inni jasnowidze o tym, co czeka Polskę w 2025 roku Romuald Kałwa