Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Może to i dobrze ;)
A na ilu to smartfonach i tabletach pracuje Android? Zdaje się, że na 85% snartfonów...
https://www.idc.com/promo/smartphone-market-share/os
A przecież ze smarfonów korzystają Panie Krysie i Panowie Jankowie! I grają, i instalują nowe aplikacje, i nie narzekają (głosują portfelami).
Ale to już temat na zupełnie inne opowiadanie - np. za stabilne (gwarancja wsparcia i uaktualnień powyżej 10 lat) Linuksa na PC trzeba po prostu płacić i to sporo. "No free beer" - a więc można i walczyć samemu...
no właśnie - ten odwieczny problem - czy Gnome czy KDE?
ale co ma OS do szybkości procków i ich ilości?
System otwarty - a takim jest Linux zapewnia dostęp do całości oprogramowania - także w kodach źródłowych. Osoby konfigurujące i uruchamiające taki system nie są ograniczone tym, co w systemie wprowadził jego producent. Nie bez znaczenia są także względy licencyjne, które mogą ograniczać dostęp do oprogramowania i możliwość jego swobodnej modyfikacji.
Koszt systemu operacyjnego (oprogramowania) to absolutnie drugorzędna sprawa - a praktycznie żaden producent systemu operacyjnego nie jest w stanie zapewnić wsparcia dla tak złożonych, indywidualnie projektowanych i budowanych superkomputerów.
Gnome - czy KDE to pozorny dylemat. W klasycznych Linuksach system obsługujący środowisko graficzne to X Window (NIE WINDOWS), który pracuje w obszarze użytkownika. X Window to właściwie zagruntowany (ale sieciowy - TCP) blejtram dla malarza, który dopiero wykorzystują programy obsługujące środowisko graficzne dla użytkownika (window manager, pop-up i pull-down menus, iconic desktop, remote desktop itp.).
Możliwych rozwiązań jest wiele - KDE, CDE, Gnome, XFCE, FLTK, LXDE, Open Motif itd. Linux to przede wszystkim elastyczność, którą może wykorzystać zaawansowany użytkownik budując taki system, na jaki ma ochotę. A dla p.Jasia i p.Kasi można polecić Androida albo preinstalowanego Linuksa - albo oczywiście inne systemy gotowe do użycia - np. MS Windows lub MacOS.
z tym KDE/Gnome to był żart...
"Możliwych rozwiązań jest wiele - KDE, CDE, Gnome, XFCE, FLTK, LXDE, Open Motif itd. Linux to przede wszystkim elastyczność, którą może wykorzystać zaawansowany użytkownik budując taki system, na jaki ma ochotę."
Dokładnie. Do wyboru jest nawet zupełnie odrębna "branża" środowisk graficznych tzw. tilling window manager - zupełnie inna filozofia pracy z "okienkami". To jeden z powodów przesiadki na linuksa, plus obsługa wirtualnych pulpitów i sensowna konsola (linuks miał to od zawsze, Windows dopiero od wersji 10) - produktywność wzrosła.