25 lat temu rozpoczęły się obrady okrągłego stołu w Polsce. Z tej okazji wyborcza zaczęła publikować artykuły związane z rocznicą. Adam Michnik napisał: “Dwadzieścia pięć lat temu lat dokonał się w Polsce cud Okrągłego Stołu. W kraju powstań, wojen i krwawych klęsk władza i opozycja podjęły pokojowy dialog, który uważam za jedno z największych osiągnięć współczesnych dziejów Polski.” Pan Michnik ma pecha, ponieważ pochodzę z generacji Polaków, świetnie pamiętająca obrady okrągłego stołu. W związku z tym, mogę odpowiedzialnie powiedzieć, że zupełnie nie podzielam poglądów Michnika na kwestę obrad okrągłego stołu. W sposób oczywisty, żadnego cudu okrągłego stołu w Polsce nie było. Było rzeczą oczywistą dla wszystkich w kraju, że blok sowiecki rozpada się na kawałki, pod wpływem reform Gorbaczowa. Reagana i Kościoła katolickiego z Janem Pawłem II. Było tylko kwestią czasu, gdy całkowity rozpad systemu nastąpi. To, że Michnik i środowiska lewicowe opozycji demokratycznej w Polsce, o tym nie wiedziały, to tylko świadczy to ich kompletnym barku wyobraźni.
Kompletny brak wyobraźni to cecha charakterystyczna środowiska lewicowej opozycji w Polsce. Było świetnie widoczne gdy rząd Mazowieckiego podejmował strategiczne decyzje dotyczące budowy fundamentów demokratycznej Polski. Dzisiaj naród polski płaci za błędy popełnione przez rząd Mazowieckiego podczas budowy demokratycznej Polski. m.in. poprzez masową emigrację Polaków z własnego kraju, katastrofę demograficzną, olbrzymie bezrobocie., brak perspektyw dla młodych ludzi.
Ludzie ówczesnej władzy Jaruzelski, Kiszczak i ich cała ekipa byli osobami z dużą wyobraźnią. Doskonale wiedzieli, że upadek systemu sowieckiego, doprowadzi do upadku systemu władzy w Polsce. To było tylko kwestią czasu i sposobu w jaki to nastąpi. Stąd dla ówczesnych rządzących, jednym sposobem na przetrwanie stało się zaproponowanie porozumienia dla lewicowej opozycji demokratycznej, w celu ustalenia sposobu oddania władzy przez ekipę Jaruzelskiego. Trzeba koniecznie podkreślić fakt, że partnerem władz nie była, nie była reprezentacja całej demokratycznej opozycji, ale właśnie tylko jej lewicowa część. Nie było a tym żadnego przypadku. Władze komunistyczne z Wałęsą i innymi osobami bardzo mocno pracowały nad tym, żeby właśnie tak się stało. Cel został osiągnięty, ale niech dzisiaj Michnik nie mówi, że obrady okrągłego stołu były reprezentatywne dla całej polskiej opozycji demokratycznej, ponieważ, w sposób oczywisty tak nie było.
W swoich komentarzach publicyści Wyborczej i środowiska związane z Wyborczą, często podkreślają fakt, że reżimowy, krwawy ustrój został obalony w wyniku obrad okrągłego stołu. Jednocześnie, dzięki temu wpadają we własna pułapkę, ponieważ nie są w stanie odpowiedzieć na następujące pytanie: jeżeli to był krwawy, reżimowy ustrój, to dlaczego jego przedstawiciele nie zostali osądzeni i skazani za zbrodnie ustroju? Odpowiedzi brakuje, ale właśnie powodem dla którego tak się stało były obrady okrągłego stołu. Upadająca władza, zagwarantowała sobie nietykalność, podczas obrad z przedstawicielami lewicowej opozycji demokratycznej.
Obrady okrągłego stołu zakończyły się wieloma ustaleniami, w tym kwestii przeprowadzenia pól-demokratycznych wyborów w Polsce. Warto pamiętać, że w sposób całkowicie nieprzypadkowy, tylko to jedno ustalenie okrągłego stołu zostało wprowadzone w życie. Inne ustalenia związana z demokratyzacja życia politycznego i społecznego w Polsce, w tym ochrony praw pracowniczych zostały na papierze. W związku z tym, jest widoczne zakłamanie ówczesnej władzy co nie dziwi, ale też zakłamanie ówczesnej lewicowej opozycji demokratycznej, co dla wielu było ogromnym negatywnym, zaskoczeniem. Pierwszym, ale nie ostatnim.
Co mogłoby się stać w Polsce, gdyby nie doszło do obrad okrągłego stołu w Polsce? Stałoby się dokładnie to samo, co stał stało się na Węgrzech i Czechosłowacji. Komunistyczna władza, musiałaby oddać władzę, w wyniku przeprowadzonych, demokratycznych wyborów. W ten sposób, przedstawiciele władzy komunistyczne zostaliby odsunięci od tworzenia podstaw demokratycznego państwa w Polsce. Tak się nie stało, w wyniku obrad okrągłego stołu. Polska była ostatnim państwem byłego bloku, w którym przeprowadzono, pełne demokratyczne wybory. Była państwem, w którym władza postkomunistyczna rządziła bardzo długo.
Ustalenia okrągłego stołu w sposób bardzo dramatyczny wpłynęły na katastrofalny spadek życia społeczeństwa polskiego. Nie było w bloku komunistycznym, innego narodu niż naród polski, który zapłaciłby tak wysoką cenę za przemiany gospodarcze we własnym państwie. Polska, zaraz po wstąpieniu do Unii Europejskiej stała się najbiedniejszym państwem Unii, z największym bezrobociem i najbardziej skorumpowanym krajem Unii. W statystykach unijnych, zdecydowanie lepiej wypadała Litwa, mająca o wiele gorszy start do przemian gospodarczych niż Polska. Warto pamiętać o tym, że jedynym bogactwem naturalnym Litwy jest … torf. To właśnie był ekonomiczny efekt dogadania się przedstawicieli władzy komunistyczne z lewicową opozycją demokratyczną w Polsce, podczas obrad okrągłego stołu. Tak naprawdę, Polska nie ma żadnego racjonalnego powodu do świętowania rocznicy obrad okrągłego stolu i świętowania pół-demokratycznych wyborów w Poslce.
Inne tematy w dziale Polityka
