awersja awersja
31
BLOG

A zapowiadało się tak ciekawie...

awersja awersja Polityka Obserwuj notkę 10

Jakimś dziwnym trafem umknęła mojej uwadze niedawna konferencja prasowa pana marszałka Bogdana Borusewicza (16 września). Być może dlatego, że wokół pana Bogdana wrzawa wielka... A być może dlatego, że temat konferencji pozornie nie był zbyt atrakcyjny...

Tak czy siak dopiero dzisiaj, zupełnie przypadkiem dowiedziałem się, że Senat planuje przyszły rok ogłosić rokiem demokracji. Przyznam, że w tym momencie aż łza w oku zakręciła się - dwadzieścia lat czekałem, aż nastąpi demokracja... ta wyśniona w snach, wymarzona na jawie, wyśpiewana w pieśniach i wydeklamowana w wierszach... Liczyłem, że rychło nastąpi koniec pseudodemokracji, w której suweren jest niezbędny tylko w okresach przedwyborczych jako tzw. "mięso wyborcze", że ów suweren wreszcie stanie się podmiotem państwa, a tym samym przestanie być przedmiotem w rękach polityków... W wyobraźni już widziałem te referenda o tarczy antyrakietowej, o reformie służby zdrowia, podatkach, energii atomowej, święcie Trzech Króli, szkolnictwie... Bezgranicznie wierzyłem, że statystyczny Polak dostanie możliwość wyrażenia własnego zdania w tematach, które spędzają sen z powiek wybitnym specjalistom, naukowcom, ekspertom... Taki statystyczny Polak stanie się tym samym znawcą wszelakiej materii - dzięki szerzeniu wiedzy dorówna swoją mądrością posłom i senatorom...

Mało tego - miałem nadzieję, że dzięki zabiegom Senatu sam wreszcie stanę się demokratą...! Przestanę snuć swoje chore wizje o państwie, które jest rządzone mądrze i sprawiedliwie... w którym partykularne interesy wąskich grup społecznych i politycznych są niczym, w porównaniu z dobrem każdego człowieka i obywatela... wreszcie w którym  wspólny grosz wydawany jest racjonalnie...

Niestety - przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać na spełnienie tych zachcianek... Doczytałem wypowiedź pana Bogdana Borusewicza do końca:

"Chcemy przeprowadzić w parlamencie promocję polskiej demokracji"...

...no tak - najpierw o demokracji dowie się każdy senator, każdy poseł...

...i wcale nie czepiam się...! To dobry pomysł...! Doskonale rozumiem, że promocję stosuje się przede wszystkim tam, gdzie trzeba uświadamiać całkowicie nieuświadomionych.

awersja
O mnie awersja

Licznik odwiedzin: Poza autorem nikt tutaj nie zagląda...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka