Vox dei, vox populi.
Pan Henryk Jankowski, sługa boży, rzekł do ludu pracującego miast i wsi tymi słowami: "Każdy, kto racjonalnie patrzy na scenę polityczną, wie, że PiS wygra, bo PO nie ma szans. Jeśli miałbym coś doradzić Platformie, to żeby obcięła ten kamień u swojej szyi, co się Tusk nazywa"... Jakkolwiek Redakcja do patrzących racjonalnie nie należy, to docenia głębię myśli zawartych w tym lakonicznym przekazie duszpasterskim... Ogólny zachwyt wywołuje tak wielkie i życzliwe zainteresowanie pana Henryka doczesnymi sprawami PO, a także dzielenie się swoimi błyskotliwymi spostrzeżeniami z ciemnym ludem... Pan Henryk doskonale wpisuje się w równy szereg czcigodnych dygnitarzy Kościoła katolickiego, którzy od lat składając szczere życzenia PO dbają o jej wyporność i pływalność... Jednak w tej beczce dziegciu jest niestety też łyżka miodu - pan Henryk zapomina o starym polskim przysłowiu mówiącym, że gdzie prawica się bije tam LiD korzysta...
Hmmm... a może właśnie pan Henryk nie zapomina o tym...? No, Panie Heniu... jak to jest z Pańską pamięcią...? Czy tak samo, jak z łaską pańską...?
Postanowienie.
Pan Zbigniew Ziobro prześciga się sam ze sobą w postanowieniach... Dzisiejszego ranka postanowił, że postawi zarzuty panu Ryszardowi Krauzemu... Oczywiście to przemyślane postanowienie zostało poprzedzone wczorajszymi postanowieniami o postanowieniu... Prawdopodobnie pan Zbigniew postanawiał tak postanowić w trakcie programu publicystycznego "Teraz my" (Sekielski & Morozowski Duo) - widać bowiem było, że pan Ziobro raczej nie nadąża za wątkiem przewodnim i plecie sobie andruty (sic!)... Wyrafinowana, acz nieliczna publika TVN zauważyła, że takie andruty to pleść można sobie u pana Pospieszalskiego, ale oglądała dalej program czekając na obiecany gwóźdź do... Niestety, zamiast gwoździa pana Ziobry widzieliśmy tylko, jak Duo zabija ćwieka panowi ministrowi...
Na marginesie (bo i kogo zbytnio to obchodzi) pan Zbigniew Ziobro chyba przypadkowo omówił, czego będą dotyczyły zarzuty wobec pana Krauzego... Pan Ziobro postanowił zarzucić "składanie fałszywych zeznań i utrudnianie postępowania"... Gdyby Redakacja była złośliwa wobec pana Ziobro zapytałaby, jakie to fałszywe zeznania składał wcześniej pan Krauze i w jaki sposób będąc daleko od Polski utrudniał postępowanie... W każdym razie Redakacja radzi panu Ziobrze, aby nie poprzestawał na ewentualnym wydaniu ENA - pan Krauze tak dużo podróżuje po świecie, że trudno go bedzie namierzyć w Europie... Może wpisać pana Krauzego na listę poszukiwanych terrorystów...?
Jak kończyć.
Pan Leszek Miller kolejny raz pokazał, jak mężczyzna powinien kończyć... A mężczyzna powinien kończyć tak, aby natychmiast zaczynać od nowa... Takie podejście spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem działaczek lewicy w okręgu łódzkim (i nie tylko), o czym donosi Wioletta Gnacikowska (GW)... [Wczoraj Redakcja dokładnie przewidziała takie zachowanie pań z SLD komentując jeden z postów w Salonie24]... Zapowiada się zatem na powstanie nowej partii lewicowej, która z pewnością scementuje jedność lewicy... Ale wcześniej Redakcja radzi skonsultować się z panem Henrykiem Jankowsim...
Niniejszym Redakcja podtrzymuje swoją wczorajszą deklarację, że chętnie przystąpi do merytorycznej dyskusji o predyspozycjach pani Nelly Rokity do doradzania ws. kobiet... I póki co - wczorajszy tekst o dochodzeniu pani Nelly będzie ciągle uważała za aluzję, a nie za żenujący dowcip prowadzącego...
Zainteresowanych prosi się o pozostawienie linku do dyskusji...
Inne tematy w dziale Polityka
