Powtórka z rozrywki, z rozrywki powtórka...
Redakcja poczytała trochę Życie Warszawy. Nie tam żeby od razu ze zrozumieniem - ot, tak sobie... jak zdecydowana większość rodaków. Poczytując tę gazetę Redakcja znalazła wyniki sondażu dotyczącego aktualnych preferencji politycznych Polaków. Wyniki te nie zawierały pierwiastków ani trudnych słów, zatem można je było przeanalizować nawet domowym sposobem. I cóż Redakcja znalazła w owych wynikach...? Ano znalazła deja vu...
Jakiś czas temu, przed wyborami parlamentarnymi i prezydenckimi, większość obywateli doszła do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem dla Polski będzie szeroka koalicja Platformy Obywatelskiej z Prawem i Sprawiedliwością. Druga większość doszła do odwrotnego wniosku: najlepszym rozwiązaniem dla Polski będzie koalicja Prawa i Sprawiedliwości z Platformą Obywatelską. Obie te większości oczekiwały, że po wyborach rządy w Polsce dadzą POPiS kompetencji, zaradności i efektywności. W ich cieniu pozostawały mniejszości (w granicy błędu statystycznego) popierające komuchów, kryminalistów lub inkwizycjonistów. Zatem aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej w wielu rodzinach, zakładach pracy lub wspólnotach sąsiedzkich Polacy umówili się, że jeden głosuje na PiS, a drugi głosuje na PO... Ku zadziwieniu całego świata udało się mniej wiecej równo wyważyć proporcje w przyszłym parlamencie.
Niestety... po wyborach okazało się, że oczekiwanych POPiSów nie będzie, natomiast PiS zafundowała Polakom promocję - do 4RP dołączono rząd folklorystyczno-futurystyczny z akcentami wszechpolskimi... Co było później - wiadomo... Wydawać by się mogło, że przysłowie "mądry Polak po szkodzie" sprawdzi się i tym razem, jednak... jednak Redakcja Przeglądu obawia się, iż należałoby troszkę uwspółcześnić i uprościć cytowane przysłowie - w 4RP wystarczy już tylko "Polak po szkodzie"...
Skąd takie opinie Redakcji...? Ano stąd, że wspomniany na początku sondaż dowodzi, iż 23,3% Polaków chciałoby koalicj PO i LiD... Prawdę pisząc Redakcja nie podejrzewała przypadkowego społeczeństwa o tak rozbudowaną wyobraźnię - geniusz Juliusza Verne'a to pikuś w porównaniu z geniuszem 23,3% Polaków... Jeśli do tego doliczymy 17% przypadkowego społeczeństwa ciągle jeszcze marzacego o koalicji POPiS oraz 12,7% obywateli śniących o powtórce PiS-LPR-Samoobrona, to...
...to genialność Polaków jest genialna.
Giertychalia.
No i stało się... Apel pana Marka Starybrata odniósł odwrotny od oczekiwanego skutek. Pan wice(sic!)minister Giertych Roman pieprzy kolejne sprawy związane z edukacją. Tym razem chodzi o wprowadzenie obowiązkowych zajęć z wychowania do życia w rodzinie, ocenianych tak samo jak fizyka, język polski, biologia lub religia... Trzeba być skończonym durniem, aby wprowadzać zasadę w myśl której można nie udzielić promocji uczniowi nie przygotowanemu do życia w rodzinie...
Redakcja uwielbia zadawać pytania panu wice(sic!)ministrowi Giertychowi Romanowi zatem i tym razem nie odpuści sobie:
- głupcze, a co będzie z uczniem (uczennicą), który poczuje w sobie powołanie duchowne i nauka o seksie w małżeństwie będzie niezgodna z jego przekonaniami religijnymi...? co będzie, głupcze, z młodymi ludźmi, którzy powodowani wiarą złożyli w młodym wieku śluby czystości...? Redakcja czeka, głupcze, na odpowiedzi... jak zwykle w terminie ad calendas Graecas... głupcze...
Pochwała dla PiS.
No wreszcie...! wreszcie jest za co pochwalić PiS...! Redakcja Przeglądu nie może przegapić tak długo oczekiwanego zdarzenia...! Zatem - chwalmy PiS...!
A za co...? a za to, że "PiS nakłada finansowe kary na posłów i senatorów, którzy nie informują władz swojego klubu parlamentarnego o zamiarze występu w radiu lub telewizji" (za Wprost)... Redakcja w całej rozciągłości popiera ów pomysł - im mniej PiSu w telewizjach, tym lepsze samopoczucie przypadkowego społeczeństwa... Ten nowatorski na skalę światową pomysł (do tej pory doświadczalnie stosowany jedynie w Korei Północnej) może wreszcie uświadomić ciemnemu ludowi, gdzie parlamentarzyści mają wyborców po wygranych wyborach...
...Redakcja nie napisze gdzie, bo musiałaby napisać, że w dupie, a pan Janke zabrania stosowania wulgaryzmów w salonie24.
R E K L A M A
Redakcja Przeglądów ciągle zachęca do www.referendum2007.org ...
Inne tematy w dziale Polityka
