Pomylona PO i Samoobrona.
"Mi te partie zawsze się mylą - przyznał z uśmiechem premier", a o uśmiechu pana premiera pospiesznie doniosła "przypadkowemu społeczeństwu" choćby "Gazeta Wyborcza"... No i dzięki temu wiemy, dlaczego umowa koalicyjna została podpisana między PiS i SO - zwykła pomyłka pana Jarosława Kaczyńskiego... Próba naprawienia tej pomyłki za pomocą odsunięcia pana warchoła prof. dr. Andrzeja Leppera od rządzenia 4RP również spaliła na panewce ze względu na kolejną pomyłkę - miała wejść do rzadu PO, a jak zwykle weszła Samoobrona...
"Przypadkowe społeczeństwo" nie powinno jednak zbyt surowo oceniać pana premiera, bowiem samo równie często myli go z panem prezydentem... W całej tej komedii pomyłek trudno jednak dociec, czy to "przypadkowe społeczeństwo" jest pomylone, czy też może pomylonym jest pan premier...
Pomylony premier i prokurator.
Redakcja od dawna podejrzewała, że prokuratorzy w 4RP będą odgrywać niebagatelną rolę. Wczoraj nawet sądziła przez kilka godzin, że prokurator stanie się premierem... lecz nic takiego nie nastąpiło... a wprost przeciwnie...
...to premier stał się prokuratorem...! Jako nadgeneralny prokurator pan Jarosław Kaczyński zaprosił do siebie pana Aleksandra K. i pana Leszka M. w celu złożenia obszernych wyjaśnień w sprawie podsłuchów. Redakcji nie udało się do tej pory ustalić, czy panowie K. i M. zostali wezwani jako biegli, jako poszkodowani czy też jako podejrzani...
Gdyby ktoś z czytelników chciał otrzymać zaproszenie od nadprokuratora Jarosława Kaczyńskiego wystarczy rozgłaszać, że jest się podsłuchiwanym... dobrze jest także dodać, że słyszy się głosy z zewnątrz i jest się liderem - to powinno uwiarygodnić wniosek... Ewentualne zaproszenie dostarczy pan Sekielski lub pan Morozowski...
Przy okazji Redakcja odszczekuje swoje wcześniejsze wypowiedzi, jakoby prokurator miał zostać naczelnym lekarzem kraju...
...prawdopodobnie zostanie nim pan premier.
Pomylone kamasze i kajdanki.
Swego czasu pan wicepremier Ludwik Dorn zaproponował dość nowatorski pomysł na rozwiązanie problemu płacowego lekarzy w publicznej służbie zdrowia - kamasze. Niestety - w praktyce pomysł ten nie sprawdził się, lecz w zamian wdrożono dwa inne. Pierwszym jest pomysł, aby polskim lekarzom pensje wypłacały inne państwa Wspólnoty... Tysiące lekarzy skorzystało już z takiej propozycji mimo drobnego mankamentu tkwiącego w tym rozwiązaniu - muszą pracować poza Polską... Jednak najważniejsze, że rząd 4RP spełnia obietnice i część lekarzy zarabia zdecydowanie więcej...
Drugi pomysł - "Wprost" zaskoczył nawet samego pana ministra Zbigniewa Religę... Chodzi o to, aby lekarzy aresztować, wydać wyrok, osądzić i oskarżyć (w tej własnie kolejności)... Każdy aresztowany lekarz zmniejsza wydatki budżetu państwa o ok. 60%... Już wkrótce wybrane zakłady karne uzyskają status publicznych zakładów opieki zdrowotnej i będą podpisywały z NFOZ kontrakty na świadczenie usług medycznych przez osadzonych tam lekarzy...
A swoją drogą - całe to zamieszanie wokół służby zdrowia zdaje się być spowodowane przez dwóch kardiologów... jeden podaje się za ministra zdrowia, a drugiego podaje do sądu pan Zbigniew Ziobro...
K A L E N D A R I U M
12 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Lotnictwa i Kosmonautyki...
W związku z tym polskim F-16 życzymy, aby wreszcie polatały sobie...
...natomiast dla Dwóch Takich mamy życzenia powrotu na Księżyc.
Inne tematy w dziale Polityka