Stefan Niesiołowski uważa, że Rosja jest słabym państwem i wyśmiewa się z tych, którzy mówią o III wojnie światowej.
Według Stefana Niesiołowskiego Polsce nie grozi wojna z Rosją, polityk PO uważa, że równie prawdopodobna jest "inwazja Marsjan". Niesiołowski wyśmiewa tych, którzy porównują Putina do Hitlera (wczoraj uczynił to Ziemkiewicz) oraz obecną sytuację do tej z 1939 roku, osoby, które dokonują takich porównań nazywa ignorantami.
Niesiołowski powiedział również, że Rosja jest słabym państwem pod względem ekonomicznym i dlatego nie zaryzykuje konfliktu na większą skalę. Przy okazji polityk PO skrytykował Prawo i Sprawiedliwość; stwierdził, że partia Jarosława Kaczyńskiego wytrzymałą zaledwie 3 dni w zgodzie narodowej wokół sytuacji na Ukrainie.
Według polityków PiS, agresja Rosji na Ukrainę pokazała, że to Kaczyńscy prowadzili słuszną, z punktu widzenia interesu narodowego Polski, politykę zagraniczną. Według Niesiołowskiego to jest brednia; polityk powiedział, że Gruzja straciła część swojego terytorium, ponieważ z wizytą przyjechał tam Lech Kaczyński; zaś Ukraina Krym, ponieważ na Majdanie wystąpił jego brat, Jarosław(Niesiołowski zaapelował do prezesa PiS, aby więcej nie wybierał się na Ukrainę, gdyż grozi to kolejnymi nieszczęściami).
Stefan Niesiołowski wystąpił w poranku TVN24 razem z politykiem Twojego Ruchu, Artura Dębskiego.
Inne tematy w dziale Polityka