Jan Maria Rokita przegrał w sądzie proces z Konradem Kornatowskim. W ramach zadośćuczynienia były polityk PO musi zapłacić 350 tys. złotych. "W moim wieku to oznacza egzekucję do końca życia"- mówi Rokita.
Według Stanisława Michalkiewicza były szef MSWiA, Janusz Kaczmarek był niespodzianką postkomunistycznego establishmentu. Przypomnijmy Kaczmarek, który zastąpił Ludwika Dorna w rządzie Jarosława Kaczyńskiego składał meldunki Ryszardowi Krauzemu na 40 piętrze hotelu Marriott. W tej całej aferze brał udział ówczesny komendant główny policji, Konrad Konratowski.
To właśnie z nim proces przegrał Jan Rokita. Były polityk PO nazwał go "nikczemnym prokuratorem stanu wojennego" za co został skazany.
Jeszcze do niedawna Rokita był członkiem PO; ale już nim jest. Oficjalny powód wyrzucenia z partii t niepłacenie składek; po cichu jednak się mówi, że Rokita miał wesprzeć Tuska w walce z Gowinem.
Inne tematy w dziale Polityka