Monika Olejnik skrytykowała Ewę Wójciak, za jej wypowiedź o papieżu. "Chyba zwoje mózgowe się jej rozplotły"- powiedziała o dyrektor Teatru Ósmego Dnia w Poznaniu, znana dziennikarka.
Media które określa się mianem salonu liberalno- lewicowego generalnie bardzo ciepło przyjęły nowego papieża, Franciszka. Są jednak i tacy, którzy są niezadowoleni z tego wyboru. "No i wybrali ch..., który donosił wojskowym na lewicujących księży"- napisała na Facebooku dyrektor Teatru Ósmego Dnia w Poznaniu Ewa Wójciak. Skrytykowała ją w [a]http://www.radiozet.pl/Programy/7-Dzien-Tygodnia;Radiu Zet[/a], Monika Olejnik: "Jestem oburzona wypowiedzią panią Ewy Wójciak. Gratuluje jej, naprawdę".
Jakież musiało być jej zdziwienie, kiedy w [a]http://www.tvn24.pl/wideo/magazyny/palikot-kosciol-jest-zabagniony-prezydent-nie-powinien-jechac-do-watykanu,711852.html?playlist_id=12695;"Kropce nad i"[/a] Janusz Palikot bronił wypowiedzi Wójciak dowodząc, że był to gest artystyczny: "Proszę zrozumieć, że artysta widząc te bałwochwalstwo, nie wytrzymuje"- przekonywał Palikot. "To jest chamstwo, a nie gest artystyczny"- oponowała Olejnik.
Palikot dowodził, że wizerunek ubogiego papieża jest wielkim oszustwem. Szef RP przekonywał, że nie można z normalność robić cnoty. Palikot oczywiście ma tutaj na myśli to, że papież Franciszek w przeciwieństwie do swoich poprzedników podróżuje zwykłymi autobusami i czyni wiele innych gestów. Ten zarzut jest chyba częścią strategii Ruchu Palikota komentowania posunięć nowego papieża. W identyczny sposób wypowiedział się w "Kawie na ławę" inny polityk tej partii, Andrzej Rozenek. Adam Hofman odpowiedział mu, że jego szef z pewnością ostatni raz wsiadł do autobusu na początku lat 90.
Inne tematy w dziale Polityka