Według Tomasza Sommera, redaktora naczelnego "Najwyższego Czasu" dzisiejsze udaremnienie zamachu jest śmiesznie wyglądającą prowokacją.
Sommerowi ten manewr przypomina czasy Józefa Stalina, kiedy Polaków mordowano pod podobnymi zarzutami. Naszych rodaków skazywano na śmierć za działalność terrorystyczną (też planowali zamachy na najważniejsze osoby w rosyjskim państwie). Co ciekawe tamci Polacy też byli antysemitami oraz nacjonalistami. Sommer zauważa, że wtedy jeszcze oskarżano o szpiegostwo, czego na razie się nie czyni.
Według redaktora naczelnego
"Najwyższego Czasu" dzisiejsze wydarzenie, które zelektryzowało polską opinię publiczną jest prowokacją, która służy ograniczaniu wolności oraz domknięciu systemu. Pokazuje również, że establishment jest w stanie posunąć się bardzo daleko w walce ze swoimi przeciwnikami politycznymi. Sommer ostrzega przed Tuskiem; twierdzi, że polski premier buduje ustrój autorytarny; używa przy tym metod totalitarnych.
Inne tematy w dziale Polityka