Jarosław Gowin odwołał dzisiaj Ryszarda Milewskiego z funkcji prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Wczoraj Krajowa Rada Sądownicza przychyliła się do wniosku Jarosława Gowina i wystawiła negatywną opinię sędziemu Ryszardowi Milewskiemu. Dzisiaj minister sprawiedliwości odwołał bohatera dziennikarskiej prowokacji. Na tym jednak problemy Milewskiego mogą się nie skończyć; grozi mu bowiem postępowanie dyscyplinarne. Teoretycznie rzecz biorąc może się ono nawet zakończyć pozbawieniem możliwości uprawiania zawodu.
Za wnioskiem Gowina w tajnym głosowaniu opowiedziało się 22 z 23 obecnych na posiedzeniu członków KRS; jedna osoba wstrzymała się od głosu (chodzi najprawdopodobniej o Jarosława Gowina). Przewodniczący KRS sędzia Antoni Górski pytany co przesądziło o takim wyniku głosowania, powiedział w TVN24, że Milewski nie wyraził skruchy i nic nie miał sobie do zarzucenia.
Inne tematy w dziale Polityka