Według Jarosława Gowina, Donald Tusk jest tym politykiem, który wybudował żelazny mur pomiędzy światem polityki i światem biznesu.
Wśród najczęstszych zarzutów wobec PO, pojawia się ten, że partia Donalda Tuska jest wydmuszką służb specjalnych, które mają silną pozycję w biznesie. Opozycja uzasadniając swoją diagnozę często odwołuje się do słów Gromosława Czempinskiego, byłego oficera PRL-owskiego wywiadu. Czempiński stwierdził, że brał udział w zakładaniu Platformy Obywatelskiej. Wskazuje również na afery w czasach rządów hazardową czy teraz Amber Gold oraz niewyjaśnione zgony.
Okazuje się, że prawda jest zupełnie inna. Nie dość, ze Donald Tusk nie otrzymuje wsparcia od służb, to jeszcze jest ich zdeklarowanym wrogiem. Taką rewelację ogłosił minister sprawiedliwości, Jarosław Gowin. Co więcej powiedział, że poprzez aferę Amber Gold służby próbują zniszczyć Donalda Tuska: "Wbrew temu co się mówi, Donald Tusk wybudował żelazny mur między światem polityki i światem biznesu. Nie ma żadnych niejasnych interesów na tym styku" - podsumował całą sprawę w TVN24
Inne tematy w dziale Polityka