„Dziennie holowaliśmy 80 samochodów w całej Warszawie, a w tej chwili 30. […] Są ograniczenia, tak że strażnicy w ogóle sami tego nie robią […]. Blokady są zakładane tylko w strefie płatnego parkowania” – przyznał komendant Straży Miejskiej Zbigniew Leszczyński w rozmowie z dziennikarzem podającym się za radnego PO. A wszystko po to, by zwiększyć szanse pani prezydent na utrzymanie stanowiska.
Jak dowiodła prowokacja portalu Niezależna.pl, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, by ratować swoje stanowisko, ucieka się do działań, które zdaniem prawników są naruszeniem prawa. – Jeśli jakiś urzędnik domagał się działań ograniczających egzekwowanie porządku publicznego, chociażby dla poprawienia wizerunku swojej szefowej, w grę wchodzi art. 231 kodeksu karnego – mówi karnista prof. Piotr Kruszyński. Ratusz naciskał na Straż Miejską, by do czasu referendum ograniczyła liczbę wystawianych mandatów. Dowiodło tego nagranie rozmowy z szefem Straży Miejskiej.
Komendant: normalnie jest dwa razy więcej mandatów
W nagranej rozmowie komendant Leszczyński, wieloletni przyjaciel i były kierowca prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, przyznaje się do specjalnego układu, którego celem jest niewystawianie przez funkcjonariuszy mandatów, a poprzestanie jedynie na karach, które nałożył Zarząd Dróg Miejskich lub które wynikły ze skarg mieszkańców. – Zrobiliśmy takie ograniczenia, że teraz strażnicy sami tego [wystawianie mandatów] nie robią. To jest drugie tyle [mandatów] – przyznaje komendant Leszczyński.
Jak można przypuszczać, specjalny rozkaz ratusza został wydany z powodu fatalnej renomy Straży Miejskiej. Ograniczenia w wystawianiu mandatów mają zminimalizować liczbę zdenerwowanych warszawiaków, dzięki czemu – jak życzy sobie Platforma Obywatelska – spadnie liczba uczestników w zaplanowanym na 13 października referendum.
Szef SM w trakcie rozmowy potwierdził informacje portalu Niezależna.pl, który ustalił, że za specjalnym poleceniem ratusza stoi prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz i jej prawa ręka (formalnie szef Centrum Komunikacji Społecznej) Jarosław Jóźwiak. Całość nagrania dostępna jest na portalu i stronie www.vod.gazetapolska.pl.
Zawiadomienie o przestępstwie
Po prowokacji portalu mieszkaniec Sosnowca Oskar Możdżyń złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Hannę Gronkiewicz-Waltz i Jarosława Jóźwiaka. Swoje pismo argumentuje wypełnieniem przez tych dwoje znamion art. 231 kodeksu karnego (przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego). Grozi za to od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Oskar Możdżyń publikując swoje zawiadomienie na stronie MaszPrawo.org, przypomina poprzednie działania PO mające na celu storpedowanie referendum, a gdy to się nie powiodło – zmniejszenie frekwencji wyborczej. „Najpierw poseł Halicki próbował storpedować zatwierdzanie podpisów zebranych pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum, powołując się na banalne, formalne uchybienie. Później premier zapowiedział, że ma zamiar powołać ewentualnie odwołaną prezydent Warszawy na stanowisko komisarza, a w dalszej kolejności Rada Miasta Warszawy próbowała zaniechać utworzenia zamkniętych obwodów wyborczych” – pisze Możdżyń.
W poniedziałek w sejmie odbyła się konferencja prasowa Prawa i Sprawiedliwości z udziałem rzecznika Adama Hofmana, posła Adama Kwiatkowskiego oraz przewodniczącego warszawskich radnych PiS Macieja Wąsika. Politycy zażądali od prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz wyjaśnień.
Za śp. Lecha Kaczyńskiego holowano dziennie jeden samochód
– Za rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz Straż Miejska zajmuje się zbieraniem kolejnych środków finansowych dla miasta, zasilaniem jego budżetu poprzez łupienie mieszkańców, a nie tym, do czego została powołana, czyli zapewnianiem porządku i wsparcia mieszkańców – powiedział poseł Adam Kwiatkowski. Rzecznik PiS Adam Hofman, odnosząc się do słów komendanta Zbigniewa Leszczyńskiego, który przyznał w rozmowie z dziennikarzem portalu Niezależna.pl, że przed referendum zmniejszono liczbę holowań samochodów z 80 do 30 dziennie, przypomniał, że za rządów prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego dziennie holowano jeden samochód. „Robiono to tylko wtedy, gdy było to naprawdę niezbędne” – przypomniał Hofman.
– Ta prowokacja pokazuje, że Platforma Obywatelska i pani prezydent są właściwie w stanie zrobić wszystko, by dalej utrzymać władzę w stolicy –- zaznaczył Adam Kwiatkowski.
Z kolei przewodniczący radnych PiS Maciej Wąsik ujawnił, że w budżecie zapisana jest wysokość dochodów z mandatów na poziomie 25 mln zł rocznie. Jednocześnie polityk ostrzegł, że „chociaż Straż Miejska przed referendum rzadziej karze mandatami, to po referendum, ze względu na te zapisy budżetowe, będzie nadrabiać straty”.
Grzegorz Broński, Samuel Pereira/GPC
JESTEŚMY LUDŹMI IV RP
Budowniczowie III RP
HOŁD RUSKI
9 maja 1794 powieszeni zostali publicznie w Warszawie przywódcy Targowicy skazani na karę śmierci przez sąd kryminalny: biskup inflancki Józef Kossakowski, hetman wielki koronny Piotr Ożarowski, marszałek Rady Nieustającej Józef Ankwicz, hetman polny litewski Józef Zabiełło.
Z cyklu: Autorytety moralne. В победе бессмертных идей коммунизма Мы видим грядущее нашей страны.
Z cyklu: Cyngle.Сквозь грозы сияло нам солнце свободы, И Ленин великий нам путь озарил
Wkrótce kolejni. Mamy duży zapas.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka