Dział:Technoloie.Temat:Nauka.
Polska dla obserwatora zagranicznego, prawdopodobnie jawi się, jako dziwne państwo i kraj, a Polacy jako bardzo zagadkowi ludzie.
Już od kilkunastu lat nie ma tutaj nauki,badań naukowych, uniwersytety nie żyją nauką,nie promują nowej kadry naukowej ,nie starają się o fondy finansowe osób prywatnych,nie dokonują badań i oceny stanu nauki krajowej i światowej, nie inspirują dyskusji i sporów na temat współczesnej kulltury i cywilizacji.
Są natomiast miejscem brudnej walki politycznej, oraz indoktrynacji ideologicznej studentów i pracowników naukowych, przez osoby oraz organizacje często antypolskie.Ten stan ma akceptacje rektorów i senatów większości uczelni .
Istnieje jednak minister nauki i szkolnictwa wyższego,istnieje ministerstwo, którym on kieruje z drużyną wiceministrów,dyrektorów departamentów i mrowiem urzędników.Istnieje także tajemniczy twór ery komunizmu tzw.Polska Akademia Nauk,z nieznaną bliżej liczbą filialnych oddziałów.Jaką twórczością badawczą zajmują się etatowi pracownicy tej gigantycznej , pod względem finansów ( pobieranych ze skarbu panśtwa czyli od pdatników ) instytucji,"pomnika wysoko rozwiniętego socjalizmu"-tego nikt nie wie i nie docieka.
Prawdopodobnie jedynym aktualnie celem istnienia PAN jest jej agenda o nazwie Centralna Komisja ds. Stopni i Tytułów Naukowych.Jest to twór dyktatury stalinowskiej,utrzymywany przy życiu przez środowisku profesury krajowej ,którego członków najtrafniej określa akronim : TW(byli ).
Zło moralne i społeczne w krajowym świecie nauki , jakie czyni ta komisja, polega nie tylko na brutalnym panowaniu polityki/polityków nad światem nauki,oraz na zdegenerowaniu pojęcia autonomii uniwersytetu/uczelni, ale także ( a może przedewszystkim) na utrzymywaniu i chronieniu kuriozalnego (w skali światowej) faktu istnienia w Polsce[i w byłych tzw.demoludah czyli krajach podbitych przez ZSSR zaraz po II wojnie św.) tytułu naukowego "profesor" .
W większości państw świata: "profesor" , to stanowisko,funkcja ,a nie tytuł naukowy.Jedynym warunkiem uzyskania tego tytułu zawodowego jest wymiar i wartość dorobku badawczego.W Europie, w niektórych miejscach, warunkiem formalnym jest posiadanie habilitacji,w USA- doktoratu.Stanowisko profesora, to samodzielność decyzyjna,programowa,kształcenia kadry i kompletna niezależność od polityki i rządu (zatrudnia uczelnia,bez ingerencji aendy rządowej)." Belwederscy profesorowie" to kpina z urzędu prezydenta państwa,oraz upadek nauki i zanik badań naukowych.
Dziwacznośc naszego państwa i niepojętość natury umysłowości Polaków, można ukazać również na przykładzie oświaty i szkolnictwa.System oświaty podlega niestannym zmianom(jest"reformowany"), a przyczyny i motywy tych zmian są określane i formułowane podczas biesiady imieninowej u cioci Klodzi w obecności zużytych polityków,by ich namówić,do sypnięcia groszem na "reformę oświaty".
W Polsce od wielu lat nie ma badań wyników kształcenia i wychowania dzieci i młodzieży ,opinie o nich są formułowane na podstawie egzaminów szkoły podstawowej ,gimnazjum (dotychczas) i szkoły średniej(liceum,technikum ).Tymczasem prace egzaminacyjne niczego nie mierzą,nie są standaryzowanymi narzędziami pomiaru wiedzy i umiejetności , a dodatkowo zdający uczniowie są w silnych stanach emocjonalnych,co zniekształca podstawy traktowania egzaminów, jako "pomiaru" osiąnięć ucznia. .
Tylko obiektywne pomiary sprawności dydaktyczno-wychowawczej szkoły,poprzez zbadanie wynikowej sylwetki ucznia, jest w poważnych państwach podstawą do podjęcia decyzji o reformie oświaty i historia tego zagadnienia uczy,że takie decyzje podejmuje się bardzo rzadko.Kto chce zniszczyć społeczeństwo,ten co kilka lat przeprowadza reformę szkolnictwa.
Dodatkowym czynnikiem niszczącym społeczeństwo jest wykluczenie zawodu nauczyciela z rynku pracy.Zwolnienie nauczyciela z pracy z powodu braku predyspozycji osobowościowych jest praktycznie niemożliwe.Kryteria osobowe zatrudnienia w tym zawodzie-nie istnieją.Kto ma jakiekolwiek wykształcenie, może zostać nauczycielem ( egzaminy do uzyskania uprawnień do wykonywania tego zawodu-nieistnieją).
Kodeks pracy(Karta Nauczyciela) to pochwała i ochrona nieróbstwa, oraz braku odpowiedzialności za ucznia i szkołę.Śmiertelnym ciosem w polskie szkolnictwo,jest likwidacja systemu karanie ucznia (zakaz stosowania kar np.unięcia ucznia ze szkoły,niepromowania do wyzszej klasy), co jest sprzeczne z psychologią wychowania niepełnoletnich.A źródłem chaosu oranizacyjnego jest dwuwładza nad szkolnictwem:samorządu i rządu (ministerstwo oświaty i kuratoria )
Tekst powyższy jest o dziwności kraju tylko w dwóch dziedzinach, ale one decydują o przyszłych losach społeczeństwa tworzącego państwo. Jest prawdziwą zagadką dlaczego to społeczństwo widząc owe dziwności- zarazem je akceptuje ?
No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie