Jak niektórzy dzielą fizykę i co z tego wynika

Bloger   Wacław  Kopacka ostatnio  objawił  nowy  talent i nową   profesję  zawoodową.

Niespodziewanie,na  blogu  prowadzonym przez pol.roberta,    dnia 27.02.2018 16:01

napisał  takie  oświadczenie :

"STW i OTW to są przypadki dla lekarza specjalisty - psychiatry i neuropatologa."

Biorąc  pod  uwagę,że  teoria  względności (w  jej  dwóch  wariantach:szczególna i ogólna)  liczy  sobe  ponad sto  lat,ma bogaty  zestaw  eksperymentów  potwierdzających  większość hipotez,jest przemiotem studiów i badań( ogólna teoria względności)   wybtnych specjalistów i  znawców,wykłada  się  ją  na  specjalnych  wydziałach  uniwersytetów  i   politechnik,a ogólne idee  tej teorii  występują  nawet w programah fizyki   szkół   średnich- to   autor tego oświadczenia  prawdopodobnie  wystawia  sobie  smutne  świadectwo zagubenia intelektualnego.

Tego  samego  dnia  o  godz.19:20 podlegał  temu  zagubieniu  nadal,bo napisał na tym samym miejscu:

"W każdym razie OTW wyrzuciłem już dawno do śmieci razem z STW. To są pomyłki nauki i to z tych największych."

Aby  zobaczyć żródło rzeczywiste owego  zagubienia intelektualnego  blegera,  należy  zajrzeć  na jego  blog  i  przeczytać  uwaznie  wpis  zatytułowany :"Czy zez może  wypaczać fizykę".Zrobiłem to  wczoraj  weczorem[27 bm.]Są  tam dwa  wykresy.Pierwszy  to kopia  znana z  wielu  akademickich  podręczników relatywistyki , zależności   pędu relatywistyczngo  od  prędkości,  a   drugi przedstawia rzekomo tę  samą  zależność  z  takim  oto komentarzem  wprowadzającym:

"Natomiast fizyka aryjska widzi tę zależność w postaci, jak na rysunku poniżej."

Jednak  podział  fizyki  na aryjską  i  niearyjską, pozostawię bez komentarza (  nie  sformułowany jawnie  przez blogera),pamietając,  by omijać  wzrokiem nawet  tytuły  wpisów  przyszłych  na  tym   blogu, o którym  jest ta  moja  notatka .