Eine Eine
882
BLOG

Joseph Ratzinger, twórca współczesnej myśli chrześcijańskiej

Eine Eine Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 28


Ciągle   mam w pamięci  zdanie brata  papieża -emeryta :"on nie chciał  być papieżem".Pewność , z  jaką  brat tę  informację podawał  do  publicznej wiadomości, odsłaniała   dramat duszy Josepha Ratzingera,obecnego Benedykta XVI.

Intensywność  tego  dramatu,  nie  osłabiala  roztropna decyzja  Karola Wojtyły/Jana Pawła  II  stopniowania  procesu  dojścia  Ratzingera  do  tronu  papieskiego:  najpierw  Kongregacja  Nauki  Wiary  ,  a  dopiero  potem  konklave  o  przebiegu  i  wyniku  wskazanym  przez  JPII.

Albowiem mądrość  myśliciela nie jest  mądrością człowieka władzy  i  czynu.Benedykt  XVI   pozostawia    dzieła  nieskażone  władzą  lub czynem, co  dowodzi ,że jako  myśliciel  pozostawał i  pozostaje  na służbie  Logosu.

image

foto:wydawnictwo  WAM

Właśnie  takim  myślicielem, przedstawia   go   biblofilski  tomik   z  serii pism Benedykta XVI,wydany w  krakowskim  wydawnictwie WAM [1].W tomiku   jest   sześć wykładów  papieża  na przestrzeni  lat  2006-2011 w różnych uniersytetach  i  uczelniach[Ratyzbona, Berlin, Rzym,Paryż,Waszyngton). 

W  wykładzie  pierwszym (ratyzbońskim)   Ratzinger  rozważa  trójczłonowy  problem:  rozum,  wiara i  uniwersytet.W   dobie  zwalczania  chrześcijaństwa, jako  rzekomego  wroga  rozumu   ,medytując  nad   Ewangelią  św.Jana  dochodzi do  takiego  stwierdzenia:

"Przekonanie,że działanie   wbrew   rozumowi    jest    sprzeczne  z naturą Boga...pozostaje w mocy...Na  początku był logos,a  logos  jest Bogiem  mówi  nam  Ewangelista...Bóg działa   syn  logo  ,  poprzez  logos.Logos oznacza  zarazem  rozum  i  słowo".  (s.32-3)

Takie rozumienie  natury Boga  jest  odejściem  od  biblijnego(Starotestamentowego) rozumienia,  na  rzecz "lepszej  części  myśli  greckiej" (s.35)i  tym samym autor  sugeruje,że  chrześcijaństwo  chociaż narodziło  się na  Wschodzie  to  "znalazło ostatecznie   swój  historycznie decydujący  kształt  w Europie." (38).

Tymczasem   nowozytna koncepcja  rozumu,którą utrwaliły zdobycze  techniki,opiera się (  według  Ratzingera) na syntezie platonizmu i  empiryzmu.

"Z jednej  strony  zakłada  się  ,  że  materia  ma  strukturę  matematyczną...Z  drugiej  strony  jest  kwestia funkcjonalnej  przydatności  natury dla  naszych  celów,i  tutaj  tylko eksperymentalne  stwierdzenie prawdy  lub fałszu  może dać  całkowią   pewność....Tylko  ten  rodzaj pewności,który jest  wynikiem  współdziałania matematyki  i  empirii  pozwala  mówić o  naukowości...  ale ta  metoda  wyklucza problem  Boga sprawiając,że  jawi  się  on  jako problem  nienaukowy  lub przednaukowy.W  ten  sposób  dochodzi  do  zawężenia  horyzontu  nauki  i  rozumu,  czego  zasadność  należy  zakwestionować"( s.43).

Ratzinger   więc klarownie i  dobitnie  przedstawia relację wiary  i  rozumu: wiara  wskazuje  na  boską  genezę   rozumu,a   rozum  nowożytny  ogranicza  się tylko  do  tego,  co  jest  doświadczalnie  sprawdzalne.Transcendencja  zdaje   się przekraczać  metodologiczne możliwości  rozumu.A jakie jest  w tym  miejsce uniwersytetu? Czym  jest  Uniwersytet? Na  stronie 65, w   wykładzie  II   czytamy:

"Można powiedzieć,jak  sądzę,że  prawdziwą,głęboką  przyczyną  powstania  uniwersytetu  jest wielkie  pragnienie  wiedzy,które cechuje człowieka.Pragnie  on  dowiedzieć  się  ,czym  jest   to  wszystko,  co  go  otacza.Pragnienie  prawdy."

Myśliciel nie zatrzymuje  się  na tym,idzie  krok  dalej  i pisze:

"Lecz prawda oznacza coś więcej  niż wiedza.Celem  poznania prawdy  jest  poznanie  dobra.."(s.67)

Współczesna tendencja  do   ogranicznia prawdy wyłącznie  do wiedzy , formuje pozytywistyczną mentalność ,która   odrzuca  metafizykę,neguje podstawy  wiery  i  odrzuca potrzebę wizji   moralnej egzystencji czowieka.

Dlatego  autor  w  wykładzie III przedstawia program   wyzwolenia  młodzieży z   ograniczeń pozytywizmu.

"Kiedy nic poza  jednostką nie  jest uznawane   za definitywne,ostatecznymkryterium  oceny staje  się "Ja"i  zaspokajanie  jego aktualnych  pragnień.Można   wtedy  utracić  obiektywizm  i perspektywę  które opierają się  na  uznaniu  zasadniczego,transcendentnego  wymiaru  osoby ludzkiej"(s.92)

Nadzieja na   odrodzenie  i  utrzymanie formacyjnego  charakteru  uniwersytetu  spoczywa  w"miłości  intelektualnej".

"Ten  aspekt  miłosci  wymaga  od wychowawcy  uznania,ze wielki obowiązek   prowadzenia młodego  człowieka  ku prawdzie,nie  jest  niczym  innym  jak aktem   miłosci.Godność wychowania polega    bowiem  na  dążeniu ku  prawdziwej  doskonałości  i  szcęścia podopiecznych".(s.93).

Wykłady papieskie  Benedykta  XVI  ,to  wspaniały dar jego  miłości intelektualnej dla  nas, żyjących we współczesnej kulturze   europejskiej,która  się   zorganizowała tak,  jakby  Bóg nie  istniał.

        


Literatura

[1]   Benedykt  XVI,Poznanie prawdy-wykłady papieskie,Wydawnictwo  WAM,Kraków,2017

Eine
O mnie Eine

No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (28)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo