Świat Alberta Einsteina

Copernicus Center Prees, aktualnie najlepsze w kraju wydawnictwo naukowe , właśnie wprowadziło do księgarń opasły tom wszystkich pism Alberta Einsteina na temat nauki,kultury,religii,polityki,cywilizacji,itp.[1].Są to artykuły,przemówienia,oświadczenie i listy.

Tom ten powstał z trzech książek ,których oryginały ukazywały się w różnych latach:

1.The World As I See It opublikowane w 1934 roku

2.Out of My Later Years " " w 1950 roku

3. Mein Weltbild " " w 1953 roku

oraz z tekstów odnalezionych po śmierci autora [pierwodruki]

Ostatni itytuł (3) był tłumaczony dwukrotnie na j.polski :"Mój obraz świata, 1935,2005.W książce nie ma rozpraw z dorobku autora w zakresie fizyki teoretycznej.

Foto:   Copernicus  Center   Prees

Na okładce ksiązki,w górnym lewym rogu jest cytat z szerszej wypowiedzi autora:

"Jak to się dzieje,

że nikt mnie nie rozumie,

a wszyscy mnie

uwielbiają?"

Rzeczywiście,w latach poprzedzajacych wybuch drugiej wojny światowej,Einstein w popularności medialnnej świata przewyższał sławnych polityków i filmowych aktorów.Teoria względności stała się symbolem narodzin nowej epoki.Każdy czuł się świadkiem tych narodzin ,towarzyskie rozmowy zaczynały się, lub kończyły ciągle tym samym pytaniem: czy słyszałeś o tym , że pewien fizyk udowodnił , że wszystko jest względne?

W 1934 roku w Warszawie odbyła się pra premiera komedii Antoniego Cwojdzińskiego : Teoria Einsteina ,która miała 525 przedstawień,w kilku krajach była grana, z tym,że autor był z wykształcenia fizykiem,który porzucił fizykę na rzecz teatru i pisarstwa.W polskiej kulturze było tak -pozaCwojdzińskim - było jak Einstein to zarejestrował : nikt mnie nie rozumie a wszyscy podziwiają i uwielbiają.

Einstein,, gdyby dożył dnia dzisiejszego i przypadkowo przeglądał polską sieć, to ten cytat na okładce wydanego tomu, miałby taką treść:

"Jak to się dzieje,

że nikt mnie nie rozumie,

a wielu internautów

opluwa?"

Liczba internautów w polskich witrynach,, którzy nazywają teorię względności zbiorem bzdur,efekty relatywistyczne sprawdzone eksperymentalnie traktują jako produkty nonsensu intelektualnego- rośnie z dnia na dzień. Szczególnie rzuca się to w oczy teraz,przy okazji nobla z fizyki za odkrycie fal grawitacyjnych, których istnienie przewidział sto lat temu Albert Einstein .

Książka o której piszę,z pewnoscią pomoże oponentom relatywistyki zrozumieć znaczenie myśli Einsteina dla postępu kultury i cywilizacji ludzkiej i wyzbydzić się zenującego przeświadczenia, że teoria względności nie jest pomnikiem myśli współczesnej. .

Jesteśmy jednym z nielicznych krajów Europy,w którym w nie ma nawet szczątków literatury z klasyki nowożytnej fizyki.Dopiero całkiem niedawno, własnie to wydawnictwo [załozone i prowadzone przez ks.prof.Michała Hellera z uczniami jego szkoły kosmologicznej] którego książkę anonsuj,przetłumaczyło miopublikowało pierwszewydanie Newtona "Principiów...".A w kolejce przecież czekają np.: Michał Faraday,J.C.Maxwell ,H.Weyl,W.Heisenberg,L.de Broglie,itd. jeśli chcemy by nasza kultura umysłowa dorównała do poziomutakiej samej kultury krajów Europy Zach.

Tom zebranych pism Alberta Einsteina ,edytorsko bardzo starannie wydany,w doskonałym tłumaczeniu Tomasza Lanczewskiego, wzbogaca bibliotekę domową fanów twórcy teorii wzzględności

Literatura[1[

A.Einstein,Jak wyobrażam sobie świat, Copernicus Center Prees,Kraków, 2017,str.527,cena 59,9 zł