Do wiadomości Czytelników!
Na stronie głównej witryny widnieje tytuł tego wpisu.Nie jestem autorem tego tytułu.Nikt nie zwracał się do mnie o zmianę tytułu mojego wpisu, jaki ja przedstawiłem.
W Wielkim Tygodniu przypomniano mi ,że Benedykt XVI przeżywa 16 kwietnia br. 90- tą rocznicę przyjścia na świat.
Spotkanie Josepha Ratzingera zawdzięczam ś.p.profesorowi Krzysztofowi Maurin, który dawno temu pożyczył mi "Einführung in das Christentum"[1], wydane właśnie wykłady Ratzingera, prowadzone w początkowych latach 60-tych XX wieku , na Uniwersytecie w Tybindze.Pamiętam moje zaskoczenie po pierwszej lekturze: nic z ducha teologii Tomasza Akwinaty!
Hermeneutyka wiary Ratzingera odsłoniła mi nową erę egzegezy biblijnej.A potem przyszły dalsze rozwinięcia poszukiwań nowej egegezy, a w narracji Ratzingera pojawił się Augustyn z Hippony , teolog człowieka cierpiącego.Biskupstwo Rzymu nie osłabiło twórczości Ratzingera,a przeciwnie: jego zwieńczeniem jest trylogia chrystologiczna -" Jezus z Nazaretu"[2].
Otworzyłem tom II trylogii zatytułowany :"Od wyjazdu do Jerozolimy do Zmartwychwstania "na stronach 289-295,paragraf 9.3 :"Istota Zmartwychwstania Jezusa i jego historyczne znaczenie"i przeczytałem ten oto fragment [str.290]:
"Co w rzeczywistości, na podstawie wszystkich danych biblijnych ,możemy powiedzieć o szczególnej naturze Zmartwychwstania Chrystusa?
Jest ono wydarzeniem, które dokonało się w historii,,lecz narusza jej obszar i wychodzi poza jej granice.Wolno nam może,posłużyć się tutaj językiem analogii, który pod niejednym względem pozostaje nieadekwatny, może jednak otworzyć dostęp do zrozumienia. Moglibyśmy spojrzeć na Zmartwychwstanie, jak na swoistą radykalną mutację, w której otwiera się nowy wymiar życia i człowieczeństwa.
Tak, sama materia zotaje tu przetworzona na nowy rodzaj rzeczywistości.Człowiek Jezus, teraz także ze swym ciałem, należy odtąd całkowicie do sfery rzeczywistości Boskiej i wiecznej.Jak powiedział kiedyś Tertulian " ciało i krew" mają miejsce w Bogu. Nawet jeśli człowiek z samej swej istoty został stworzony do nieśmiertelności, dopiero jednak teraz istnieje miejsce w którymjego nieśmiertelna dusza znajduje obszar icielesność w której nieśmiertelność nabiera sensu jako komunia z Bogiem i z całą pojednaną ludzkością.
W swych więziennych listach do Kolosan,święty Paweł to właśnie ma na myśli , gdy mówi o kosmicznym ciele Chrystusa i tym samym ukazuje, że przemienione ciało jest jednocześnie niejscem, w którym ludzie są wprowadzani we wspólnotę z Bogiemi i wzajemną ze sobą i w ten sposóg mogą cieszyć się pełnią niezniszczalnego zycia.
Ponieważ my sami nie mamy jeszcze doświadczenia odnowionego i przemienionego rodzaju materialności i życia,nie powinniśmy się dziwić , że wykracza on poza granice naszych pojęć i wyobraźni. Istotny jest tu fakt, że w Zmartwychwstaniu Jezusa, nie został kiedyś prztwrócony do życia jakiś pojedynczy zmarły. W Zmartwychwstaniu dokonał się przeskok ontologiczny dotyczący bytu jako takiego, zaingurowany został wymiar , który dotyczy nas wszystkich i który stworzył dla nas wszystkich nowy obszar życia - bycia razem z Bogiem."
Wszystkim Czytelnikom i Przyjaciołom życzę doświadczenie tego wymiaru w perspektywie jubileuszu Zmartwychwstania Jezusa z Nazaretu.
Literatura
[1]J.Ratzinger,Einführung in das Christentum,Kösel-Verlag, München 1968,polskie wydanie: wydawnictwo Znak, Kraków,1994
[2]J.Ratzinger( Benedykt XVI),Jezus z Nazaretu,wydanictwo Jedność,Kielce,t.1-3,2010-2012
No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo