Można było sądzić, że autorzy i projektanci przygotowywanej przez MNiSW reformy kształcenia akademickiego[uniwersytetów oraz wyższych uczelni zawodowych] o nazwie " Reforma 2.0" będą dysponować choćby rudymentarną wiedzą na temat fenomenu nauki i kształcenia akademickiego.
Dotychczasowe wystąpienia kierownictwa resortu w ramach systematycznych seminariów poprzedzających Narodowy Kongres Nauki, na którym ma być ogłoszona ustawa o nowej strukturze i zadaniach szkolnictwa akademickiego ,ukazują przerażający obraz idei i koncepcji twórczości naukowej, oraz kształcenia akademickiego.
Pierwsza,fundamentalna idea dotyczy struktury szkolnictwa akademickiego i polega na wprowadzeniu dwóch typów szkół wyższych: uczelnie badawcze i uczelnie badawczo-dydaktyczne.Nonsensowność tej idei przedstawiłem wcześniej[1].
Od tamtego czasu, natchniony "kreator reformy 2.0", czyli wicepremier dr Jarosław Gowin zdążył już zmodyfikować koncepcję uczelni badawczo-dydaktycznych o "kształcenie dualne",czyli połączenie zajęć teoretycznych z wielomiesięczną praktyką zawodową w firmie ,która współpracuje z uczelnią.
Drugą ideą fundamentalną nowego naukoznawstwa autorstwa dr J.Gowina[ nie bez wpływu specjalisty od innowacji i finansów,też wicepremiera] jest zasada mobilności w nauce i kształceniu akademickim.Wicepremier Gowin uważa,że naukowiec,akademik,profesor, który stale pracuje w tej smej uczelni, ma ciągle tę samą katedrę,prowadzi badania z tej samej specjalności,promuje naukowo swoich studentów, to właściwie jest zakałą nauki i kształcenia akademickiego, przez takich osobników upadła nauka polska.
Aby przeciwstawić się temu ,naprawić ujemne skutki tego anachronizmu J.Gowin -projektant odrodzenia nauki polskiej i kształcenia akademickiego zapowiada zakaz otwierania i obrony przewodów doktorskich uczelni,w której kandydat jest zatrudniony.
Zrobiłeś cenne odkrycie naukowe,chcesz to przedstawić w dysertacji doktorskiej, to poszukaj sobie w kraju patrona naukowego,bo jeśli nim stanie się twój profesor ,który był promotorem twojej pracy magisterskiej, jesteś adeptem nauki pod jego kierunkiem i jego wybierzesz, jako promotora twego doktoratu,to będziesz musiał opuścić uczelnię, i zatrudnić się możliwe że nawet w innej miejscowości.
Mobilność ewidentna i z jakim pożytkiem dla nauki oraz kształcenia studentów! Projektowane są jeszcze dodatkowe formy mobilności np. starsze roczniki studentów uczelni badawczo-dydaktycznych będą zasilać uczzelnie badawcze, a kadra tych ostatnich będzie podnosiła poziom kształcenia tych pierwszych.
I na koniec ostatnia fundamentalna zasada nowej nauki i studiów akademickich autorstwa Gowina[nie bez wpływu drugiego wicepremiera od innowacyjności i przedsiębiorczoći ]- globalna konkurencyjność.
Uniwersytet warszawski będzie musiał konkurować z uniwersytetem oxfordzkim, lub z uniwersytetem w Chicago,albo z Sorboną w zakresie liczby studentów z różnych kontynentów, wyposażenia laboratoriów, liczby noblistów itd.itd.Ado tej pory stare dranie nie chcieli konkurować i to z lenistwo oczywiscie.Do tej pory nauka polska i kształcenie akademickie były anachroniczne,bo nie przyswoiły sobie nowoczesnych pojęć biznesu,ekonomii takich jak ::przedsiębiorczość, innowacje,
mobilność, globalizm, konkurencyjność, itd.
Literatura
[1] www.autodafe.salon24.pl/739187,nauka-i-szkolnictwo-wyższe-w-uscisku-polityki
[2]J.Gowin: Studia dualne wpisują się w założenia reformy szkolnictwa wyższego,Nauka wPolsce,Biul.PAP,23.03.2017
No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie