Eine Eine
83
BLOG

Optymistyczne światła roku 2009

Eine Eine Polityka Obserwuj notkę 27

 

 
W trzecim odcinku spojrzeń “kosym okiem” pragnę zawiadomić wytrwałych czytelników ,że pierwsze dni nowego roku przyniosły sporo optymistycznych świateł.
 
Po pierwsze,
“wskaźnik koniunktury polskiego przemysłu spadł w grudniu do poziomu najniższego w historii”(Ekonomia & Rynek, Rzeczpospolita).
Nareszcie! Możemy sprzedać dużą część z limitów emisji CO2 i wygodnie żyć bez wysiłku !No i wreszcie staniemy się modern, kto to słyszał ,żeby produkować wszystko samemu, przecież wszystko można kupić i sprowadzić z zagranicy. Przemysł, to zgrzebny socjalizm, kapitalizm to “wolny rynek” no i ..giełda.
 
Po drugie,
“do państwowej kasy wpłynęło w 2008 roku 2,37 mld złotych z prywatyzacji”(źródło:loc.cit)
Cudownie! Przecież prywatny zakład gwarantuje pracę przez rok, niekiedy przez dwa lata (zaraz potem jest likwidowany), a z państwowym same wieloletnie kłopoty: ciągle chce się rozwijać i produkować w staroświeckim stylu, gdy tymczasem wolny rynek załatwia dostęp do dowolnego produktu z dostawą do domu.
Żeby moja żona zgodziła się na wyprzedaż wszystkiego z domu – jaką bym ja miał kasę! Mógłbym żyć niby panisko. Ale ona jest staroświecka, że hej..
 
Po trzecie, znikł bez śladu premier rządu! Dla mnie to fakt optymistyczny. W przeciwnym razie musiałbym w tej notce pisać:
Po pierwsze,: “gospodahka polska hozwija się w niezwykłym thempie”.
Po drugie,: “ khyzys nas nie dothnie”.
Eine
O mnie Eine

No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (27)

Inne tematy w dziale Polityka