Wypłynęła znowu na publiczne wody “sprawa” ks. Hryniewicza. Kiedyś, napisałem dla salonu post, sygnalizując w nim dziwną i zarazem bardzo niejasną ideę teologiczną ks.Hryniewicza w zakresie chrystologii[1].
W dzisiejszym “Plus-minus” Paweł Milcarek podejmuje temat teologii ks.Hryniewicza w związku z negatywną reakcją Watykanu na niektóre teksty tego teologa. Szkoda ,że skupia uwagę tylko na krytyce Hryniewicza aktualnych dokumentów Kościoła, oraz na jego teologii zbawienia mającego (zdaniem teologa) objąć jednako wszystkich.
Tymczasem idee ekumeniczne ks.Hryniewicza polegające na zrównaniu doktryn wszystkich kościołów chrześcijańskich-moim zdaniem- są podłożem wstępnym do pozbawienia boskości postaci Chrystusa, tak by w odpowiednim momencie (zdaniem niektórych - niezbyt odległym w czasie) ogłosić pojawienie się nowego, już prawdziwego - Mesjasza.
Węcławski w postaci radykalnej , a Hryniewicz w łagodniejszej i zawoalowanej, to forpoczta polska torująca drogę ,starej ,judaistycznej idei o heretyczności chrześcijaństwa paulińskiego.
Przypisy
[1] Teologia, która może wzbudzić niepokój,28.03.08.www.autodafe.salon24.pl/67099,index.html
No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura