Heideggerowska analiza bycia ludzkiego [1] została podjęta przez H.G.Gadamera, który w pracy [2] dokonuje fenomenologicznej analizy dwóch funkcjonałów bycia Da-sein: rozumienia oraz mowy(języka ).Zwłaszcza gadamerowska hermeneutyka języka, odkrywa istotne prawdy o człowieku, który zamieszkuje dom zwany mową, jest stróżem tego domu. Potocznie uważa się , że język jest narzędziem komunikacji międzyludzkiej, porozumiewania się. Twierdzi się ,że świadomość człowieka stoi wobec językowego instrumentarium, bierze słowa niczym narzędzia, uczy się nimi posługiwać, zdobywa umiejętności językowe.H.Gadamer , w toku subtelnych analiz sytuacji językowych a zwłaszcza mówienia, opowiadania, wypowiedzi odkrywa, że nigdy nie jesteśmy bez języka, że zaistniejemy, gdy wypowiemy w mowie nasze doświadczenie świata, naszą egzystencję.To nie my mamy mowę, lecz mowa ma nas. Nie mówimy lecz jesteśmy mówieni. Język ( mowa ) to medium , które włada nami , dzięki któremu istniejemy w świecie.Nigdy świadomość nie jest w stanie bez-językowym. Człowiek, który mówi- ma świat. Świat wydarza się w mowie. Rzeczy i stany ujawniają się , odsłaniają się dla Da-sein w języku.” Językowa wykładnia świata , poprzedza zawsze wszelką myśl i wszelkie poznanie “ .Gdy myślimy o języku , to myślenie rozgrywa się w żywiole mowy wewnętrznej czyli jest poprzedzone językiem.Mówienie z istoty zapomina o sobie. Niepamięć języka o sobie , dowodzi, że prawdziwy byt mowy jest w tym, co jest mówione, co nas absorbuje, o czym wydarza się mowa. Język ( mowa ) ma mityczną moc kreowania światów.Kiedy dzieje się roz-mowa, to nie my ją prowadzimy lecz ona nas. Roz-mowa nas zmienia, bo odsłania nam prawdę o nas samych. Jest nieprzewidywalna z natury. Zawsze mówi ktoś, do kogoś, w języku dla tego kogoś zrozumiałym. Dusza rozmawia z sobą samą w języku dla niej zrozumiałym ( mowa wewnętrzna ).Roz-mowa przywołuje do istnienia światy, które nigdy by nie zaistniały bez mowy. Ale mówienie czasami mówi o nie wypowiedzianym, lub zakrywa coś, co ma być zakryte. Pierwsze sprowadza się do fenomenu zwanego - mową milczenia. Drugie zaś do kłamstwa w mowie. Język zwierząt nie jest mową. .Jest kodem znakowym pozbawionym funkcji symbolizującej.Tylko Da-sein jest odniesiony w mowie do symbolicznego misterium świata językowego. Gdy mowa nabiera symbolicznej funkcji, to nie tylko mówi do mnie ale i o mnie. Mowa przez symbolizm opisuje świat i opisuje mnie. Pozwala mi zrozumieć świat i zrozumieć siebie. Dlatego w roz-mowie mam szansę być autentycznym, być sobą, otworzyć się na świat, bo w roz-mowie świat otwiera się na mnie.Często mowa popada w gadaninę , wówczas nie “ ja mówię “ lecz “ mówi się ‘ , “ uważa się “ , “ rozumie się “ .Gdy “ upadam “ , przez ucieczkę od siebie w nieautentyczność znika także roz- mowa.Mowa jest przestrzenią w której Da-sein może naprawdę być. Jest przestrzenią, w której istota Da-sein działa swobodnie. Mowa zawsze jest skierowana do kogoś, dlatego język należy nie do sfery jednostki lecz do sfery wspólnoty . Język jest realnością pneumy ( ducha ), która jest między Ja i Ty ( (F.Ebner [3],[4] ), i jako taki, jest wszechobejmujący.Wszystko da się objąć roz-mową. Roz-mowa prawdziwa jest zawsze niedokończona, trwa we mnie jako rozmowa wewnętrzna. Zarówno H.G.Gadamer , jak i bardziej radykalnie F. Ebner - wydarzenie mowy jako domostwo człowieka traktują transcendentalnie.Pisze F.Ebner ( za Humboldtem ) : “ Nikt jednak nie nauczyłby się mówić , jeśli nie zostałoby weń włożone słowo “ , co trzeba rozumieć w sensie duchowym. Według M.Schelera , słowo to czyni możliwą mowę, czyli jest to słowo kreujące bycie człowiekiem.Takie słowo pochodzi od Boga.” Mowa jest zatem boskiego pochodzenia, czymś transcendentalnym, nadprzyrodzonym, faktem duchowego nie zaś przyrodniczego życia”.M. Buber [5] pisze , że Ja zaistnieje gdy wymówi Ty[s.39-40]. Da-sein ma więc strukturę dialogu. Ja w samotności umiera duchowo. Ja w mowie ku Ty rodzi się. Mowa zmysłowa w realnej przestrzeni, to działanie duchowego Ja ku duchowości drugiego Ja, czyli Ty. Mowa zarejestrowana zmysłowo jest słabym echem duchowej roz-mowy Ja z Ty .Mówimy o duchu rozmowy ( dobrym lub złym ).Na przykład : “ rozmowa była prowadzona w dobrym duchu “. Roz-mowa między Ja i Ty jest wy-darzeniem. Ja obdarowuje Ty i odwrotnie. Czym obdarowuje ? W roz-mowie jest zawsze pewna tajemnica. Tam gdzie jest tajemnica, tam jest spotkanie.Mowa jest warunkiem spotkania. W spotkaniu dusze są ugodzone ( R.Guardini ).Spotkanie między Ja i Ty może owocować przemianą ( metanoją ).Słowo we mnie włożone , wywołuje nastawienie ku mowie, mowa jest komunią między duchowym we mnie i duchowym poza mną, a rezultatem tej komunii może być przemiana duchowa moja i drugiego. Hermeneutyka mowy konstytuuje dialog między ludzkim byciem jednostkowego Da-sein M.Heideggera. U tego filozofa tej hermeneutyki nie znajdujemy. Jego Da-sein jest samotnicze, w trwodze przed nicością i w zdecydowaniu ku śmierci.F.Ebner, L.Binswanger, M.Buber, E.Levinas odkrywają możliwość analityki jestestwa Da-sein w kategoriach dialogu i spotkania. Edyta Stein,ze swoim nauczycielem Maxem Schelerem , nawiążą do Ebnera odsłoniając duchowy wymiar Da-sein w jego spotkaniu z Bogiem. Literatura[1] www.autodafe.salon24.pl/37148[2] H.G.Gadamer, Prawda i metoda,Kraków,1993[3] F.Ebner, Słowo i realności duchowe, Warszawa,2006[4] www.autodafe.salon24.pl/69865[5] M.Buber, Ja i Ty, Warszawa, 1992
No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura