Książki zapomniane lub przeoczonePrzeoczona jest cała seria filozoficzna pod nazwą “Klasyka Filozofii” wydawana pod patronatem Instytutu Filozofii i Socjologii PAN oraz Polskiej Akademii Umiejętności, a jej redaktorem jest Tadeusz Gadacz. Nigdzie nie znalazłem anonsu o niej i recenzji koncepcji redakcyjnej, doboru pozycji w planach na przyszłość, a nabyć poszczególne tytuły to najpewniej można w świetnie prowadzonym kiosku książkowym w Pałacu Staszica.W roku 2006 w ramach tej serii wydano po raz pierwszy w tłumaczeniu na język polski, niezwykle ważne dziełko nie wymienianego w wielu podręcznikach historii filozofii prekursora antropologii dialogicznej, Austriaka, nauczyciela wiejskiej szkoły podstawowej, Ferdynanda Ebnera [1].Życie F. Ebnera od początków było naznaczone cierpieniem, nie tylko fizycznym ( przedwczesna śmierć w wieku 49 lat), ale również duchowym, przez wykluczenie ze wspólnoty myślicieli jego czasów. Oficjalna filozofia ignorowała bowiem obecność jego twórczości, jako wytworów “niefachowca”.Gdyby nie pomoc i rekomendacja pisarza i uczonego Theodora Haeckera, prawdopodobnie nic nie ocalałoby z notatek i fragmentów większej całości autorstwa Ebnera, i kto wie, czy twórczość Rosenzweiga, Bubera i Levinasa, a u nas w latach późniejszych J.Tischnera, miałaby taki format , poziom i znaczenie, jakie dziś ma.Zadziwiające, że myśliciel z formacji katolickiej, którego myśl filozoficzna niezwykle wiernie przystawała do ortodoksji katolickiej, wywarł tak wielki wpływ na antropologię Bubera i Levinasa [2,3] opartą przecież na ortodoksji judaizmu, a w odniesieniu do dzieła Rosenzweiga [4] spowodował ,że ten ostatni jednoznacznie sformułował projekt unii judaizmu z chrześcijaństwem na gruncie antropologii filozoficznej !Dwie są podstawowe dziedziny rozważań Ebnera, jeśli idzie o świat fenomenu człowieka: Słowo ,oraz relacja między Ja i Ty. Jednocześnie te dwie dziedziny są w jego dziele ze sobą, nierozerwalnie związane.Słowo oznacza mowę, język. Dla Ebnera, realności mówienia i języka nie są naturalne ,nie są wrodzone ani nabywane przez uczenie się od świata dorosłych (noworodek, niemowlę).“ Nikt jednak nie nauczyłby się mówić ,gdyby nie zostało w nim umieszczone “słowo” – co należy jednak rozumieć w sensie duchowym”[s.14].Mowa jako zjawisko duchowe oznacza tym samym, że nie my mówimy, lecz “jesteśmy mówieni”. Mowa(język) nie jest narzędziem ,podobnym do młotka czy noża, którymi uczymy się posługiwać, by dysponować umiejętnością przybijania, wbijania krojenia, i przecinania.Myśl Ebnera, to początek “nowego myślenia’ o mowie i człowieku, którego już starożytni określili jako , “ zoon logon echon”.Dlaczego człowiek mówi? 16 czerwca 1922 roku Ebner pisze w swym dzienniku:“ To że wszelkie bycie jest łaską- to, że wszelka łaska bycia zawiera się w słowie- to, że człowiek żyje ze słowa- że wszystko co jest, jest poprzez słowo..”Odpowiedź na pytanie dlaczego człowiek mówi przychodzi więc od Ewangelii św.Jana. Człowiek mówi, bo Bóg przemówił do pierwszego człowieka, dał mu Słowo. Zwierzęta nie mówią, bo nie mają w sobie złożonego Słowa. Adam je nazywał, więc zwierzęta reagują na znaki, na nazwy, ale mowa, która jest wydarzeniem duchowym (przez Ducha), nie jest im dana.Bóg wciąż mówi do człowieka, przez – człowieka , przez Drugiego.Człowiek pragnie mówić, dlatego podąża do Drugiego, Ja pragnie Ty. “Ty” jest zagadnięty przez “Ja” i jeśli odpowie, to powstaje między nimi więź duchowa czyli – rozmowa.Relacja Ja – Ty, jest więc relacją duchową i jako taka konstytuuje te dwie osoby. Owe nastawienie tego, co duchowe w człowieku, na relacje z tym, co duchowe poza człowiekiem ,znajduje swój obiektywny wyraz w mowie, tylko z mowy można czerpać obiektywne poznanie duchowego świata.Czytamy u Ebnera:“ Bycie dla siebie Ja w jego samotności nie jest faktem pierwotnym w życiu duchowym człowieka, lecz rezultatem jego zamknięcia na Ty. Zamknięcie to jest jednak niczym innym jak odstąpieniem od Boga, podjętą próbą przez człowieka egzystowania w bezbożnej wewnętrzności , pierwszym nadużyciem i fałszywym użycie jego wolności.”[s.15 ]Według Ebnera, samotność jest zawsze samotnością umierania. Relacja Ja- Ty jest atmosferą duchową, w której słowo oddycha i żyje, a skoro słowo pochodzi od Boga, tak więc w relacji Ja-Ty słowo wraca do Boga.“I w ostatecznym rachunku bycie mówionym i bycie wypowiadanym, jest niczym innym, jak fundamentalną relacją człowieka do Boga”. Ferdynand Ebner jest pierwszym myślicielem ,który odkrywa transcendentalną naturę relacji między Ja i Ty, więcej – jej funkcję konstytuującą osobę. Istniejemy jako “obraz obrazu’ tylko w dialogu: z Drugim lub z Bogiem.Relacja Ja - Ty , owe “ pomiędzy “ jest tajemnicą”, jest stawaniem się osób, ale nie w sensie zewnętrznym, czasoprzestrzennym. Relacja ta nie jest faktem ściśle socjologicznym czy psychologicznym. Jeśli Ebner pisze , że człowiekiem stajesz się w łączności z drugim , to nie ma na myśli socjalizacji człowieka według znanych haseł materializmu ( “ człowiek istota społeczna “ , “ społeczeństwo formuje człowieka “ ). Antropologia filozoficzna dialogiczna, jest zaprzeczeniem materialistycznego pojmowania fenomenu człowieka.Egzystencjalny więc charakter relacji Ja - Ty polega na tym, że człowiek egzystuje w przestrzeni duchowej, w której nie ma podziału na przedmiot – podmiot, lecz istnieje “ komunia “, owa tajemnica obdarowywania wzajemnego “ mojością “. Komunia ta jest stwarzana przez Słowo.Tu jest początek pneumatologii Ebnera (nauki o duchowości człowieka), z której w następnych krokach, wyprowadzi niezwykłą antropologię filozoficzną, a jej doniosłość kulturowa i cywilizacyjna może zajaśnieje w wieku, który właśnie nastał.“Nowe myślenie” jako prąd filozoficzny zapoczątkowany przez Ebnera jest myśleniem mowy. Począwszy od czasów greckiej klasyki pod dziś dzień, cała filozofia Zachodu to triumf racjonalizmu i metafizyki bytu, z pominięciem ‘bycia” ,które jest funkcjonałem świata i w tym człowieka. Na skutek tego, rzeczywistość jest zredukowana tylko do cielesności ,do abstrakcyjnych, matematycznych systemów, a pytanie o sens życia ludzkiego, które doświadcza siebie jako życie śmiertelne i rozgrywające się w polu napięcia pomiędzy dobrem a złem uznane zostało za bezsensowne. Nie pytaj o sens życia, o naturę bycia człowieka w relacji do świata-mówią przyrodnicy i liderzy życia społeczn-politycznego – zaufaj neurobiologii, genetyce, eugenice, inżynierii genetycznej, socjobiologii, itd. a będziesz nieśmiertelny(przynajmniej niektórzy z was) i szczęśliwy, absolutnie wyzwolony, wysniony a realny nad-człowiek,’super-men”.W obliczu takiej złowrogiej antropologii, Ebner poszukuje nowego początku, pierwotnego rozumienia tego co “życie” i “bycie “ mogłoby znaczyć. Poszukuje i znajduje. ”Nowe myślenie” nie jest teologią, a jeśli już - to nową teologią, dla której Bóg jest obecny w “pomiędzy”.“Ja i TY “ Ferdynanda Ebnera nigdy nie może stać się “ JA-To”, nigdy Drugi nie może stać się przedmiotem, nie może być zawładnięty, manipulowany, stwarzany, unicestwiony, gdyż w nim jest Słowo.W przededniu ludzkiej apokalipsy (rzezi niewinnych w czasie II wojny światowej), Max Scheler w Niemczech, podążając tropem “nowego myślenia” Ebnera ,Rosenzweiga,i Rosenstocka, poraz pierwszy sformułuje postulat budowy “cywilizacji miłości” (powtórzony pół wieku później przez Karola Wojtyłę), a prawie w tym samym czasie, Ferdynand Ebner w Austrii, podąży dalej i zbuduje praktyczne wskazania, jak tę cywilizację osiągnąć.Czytajmy Ebnera i Schelera, gdyż właśnie nadszedł wiek, w którym “nowe myślenie” o człowieku z ideą “cywilizacji miłości”, pojmowane jako ratunek, jest pilnym zadaniem współczesnego człowieka. Obydwaj mówią do nas z oddalenia blisko stuletniego, że istnieje Bóg, którego imię jest Miłość a człowiek, jeśli ma istnieć jako pielgrzym ziemski, musi w sobie tę Miłość odkryć i nią swe życie oświetlić. Literatura[1] F.Ebner, Słowo i realności duchowe-Fragmenty pneumatyczne,Warszawa,2006[2] M.Buber, Ja i Ty, Warszawa,1992[3] E.Levinas, Istniejący i istnienie,Kraków,2006[4] F.Rosenzweig, Gwiazda Zbawienia, Kraków,1998
No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura