NAD PROGRAMEM PIS-u NOWEJ POLSKIEJ SZKOŁY (1)

      

 

Program wyborczy Prawa i Sprawiedliwości w dziedzinie edukacji , jest w istocie projektem nowej szkoły dla polskiego społeczeństwa.
PIS mógłby poprzestać na wypunktowaniu najważniejszych , negatywnych elementów dotychczasowej polityki rządów PO , ale nie byłby to program wyborczy, gdyż nie wskazywałby wyborcy celów i zadań sprawowania władzy w przypadku zwycięstwa.
 

Jaką wizję nowej polskiej szkoły przedstawia program wyborczy PIS-u?
Ujmuje ją zdanie :
 
„Dobra polska szkoła to szkoła, która w nowoczesny sposób przekazuje wiedzę i umiejętności niezbędne we współczesnym świecie, umiejętnie łącząc funkcję dydaktyczną z funkcją wychowawczą i opiekuńczą.”

 

Zaakcentowanie funkcji wychowawczej i opiekuńczej szkoły , tej szkoły, którą zamierza zorganizować i poprowadzić zespół polityków PIS w przypadku objęcia rządów, jest niesłychanie doniosłe i równie niebezpieczne.
 

Doniosłe jest dlatego, że wpisuje się w nowe trendy polityki oświatowej i kulturalnej najwybitniejszych państw UE, polityki będącej responsem na kryzys wychowawczy instytucji oświatowych Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii.
 

Oświata w krajach wymienionych nie jest w kryzysie z powodu niskich nakładów finansowych , mizernej bazy wyposażeniowej, lub niskiego poziomu wykształcenia kadry nauczającej. Jej kryzys, i wręcz zapaść, polega na programowej odmowie sprawowania funkcji wychowawczej i opiekuńczej w stosunku do dzieci i młodzieży ,odmowie wynikającej z przyjęcia przez polityków oświatowych tych krajów, ideologii agresywnego liberalizmu moralnego i obyczajowego ,który w obszarze oświatowym nosi nazwę „antypedagogiki”.
 

Zgodnie z tą ideologią, szkoły są pozbawione jakichkolwiek praw dyscyplinowania ucznia, tak co do obowiązku pracy, jak i rodzaju postawy moralno-obyczajowej. W połączeniu ze zjawiskami ogólnospołecznymi[bezrobocie, imigracje zarobkowe ludności z obszaru kultury islamskiej] ideologia ta owocuje zjawiskami masowej ,zorganizowanej agresji nastolatków i masowymi aktami kryminalnymi , niszczącymi ład i porządek i wywołującymi strach oraz niepokoju świata dorosłych [ incydenty w UK ,a wcześniej we Francji].
 

Rządy wymienionych krajów  i ich ciała ustawodawcze, przystąpiły do obrony swych społeczeństw przez zjawiskami destrukcyjnej siły młodzieży, głównie przez odbudowę ustawowej funkcji wychowawczej i opiekuńczej.

Dzieci i młodzież przebywają w szkole co najmniej połowę dnia, i pozostawienie tego czasu bez reżimu dyscyplinującego, wywołuje nieodwracalne zmiany w osobowości i psychice jednostki nie uformowanej, będącej w rozwoju. Wpływ środowiska rówieśniczego, oraz  pop-kultury formowanej przez media , prowadzi do ukształtowania twardego jądra tzw. kultury młodzieżowej o aksjologii pozostającej w głębokim konflikcie z systemami wartości pokolenia dorosłych.
 

Oświadczenia  takich liderów politycznych  jak :  Merkel, Cameron, Sarkozi , zapowiadają jednoznacznie generalną przebudowę szkoły w kierunku nadania jej obowiązków pracy wychowawczej z młodzieżą, obowiązków kształtowania  postaw społecznie pozytywnych.
 

Program edukacyjny PIS-u pozostaje w pełnej zgodności z wyżej zarysowanymi tendencjami unijnej polityki oświatowej.

Czytamy:  

 

„Edukacyjne doświadczenia na świecie i w Polsce dowodzą, że błędna i szkodliwa jest skrajnie liberalna koncepcja tzw. neutralności wychowawczej szkoły – przekonanie, że jej jedynym zadaniem jest dydaktyka, czyli przekazywanie uczniom pewnego zasobu wiedzy i umiejętności. „

„Z badań przeprowadzonych w roku szkolnym 2008/2009 wynika, że co trzeci uczeń jest w szkole
bity przez rówieśników, a co piąty– lżony lub poniżany. Rośnie wśród uczniów odsetek
inicjacji nikotynowej, alkoholowej i narkotykowej.”
program
„Po  wygranych wyborach powrócimy do programu Zero tolerancji dla przemocy w szkole, w tym do stosowania monitoringu wizyjnego i podobnych działań. W przypadkach, w których jednostkowa
patologia nie zostanie opanowana za pomocą łagodniejszych środków wychowawczych, uczeń stwarzający tego rodzaju trudności zostanie umieszczony w szkole dla młodzieży trudnej, o zaostrzonym rygorze porządkowo-wychowawczym.”

„Doprowadzimy do nadania zdecydowanie wyższej rangi ocenie z zachowania. Będzie ona wliczana do średniej ocen szkolnych, a także będzie warunkiem promocji ucznia do wyższej klasy i ukończenia szkoły. Zapewnimy większą dostępność form pomocy psychologiczno-pedagogicznej dla uczniów i nauczycieli; temu celowi będzie służyć utworzenie środków wsparcia wychowawczego, zajmujących się uczniami zakłócającymi proces dydaktyczno-wychowawczy.”

 

W ramach tak określonego systemu wychowawczego, program edukacyjny PIS-u nawiązuje jawnie do narastających w obrębie głównych państw UE , tendencji formowania u młodzieży szkolnej postaw patriotycznych i elementów wychowania narodowego[głównie Niemiec i Francji].
 

Deklaracja jest charakterystyczna:

 

„Prawo i Sprawiedliwość będzie z pełną determinacją działać na rzecz przywrócenia wychowania patriotycznego. Polski system edukacji już od przedszkola powinien formować wartości i postawy patriotyczne młodego pokolenia. Oprócz uwzględniania treści patriotycznych w programach przedmiotów takich jak historia, język polski i wiedza o społeczeństwie, polityka oświatowa będzie stymulować stosowanie przez szkoły poglądowych form wychowania patriotycznego.
W wychowaniu patriotycznym w większym stopniu będą wykorzystywane edukacyjne strony internetowe tworzone przez Instytut Pamięci Narodowej, Muzeum Historii Polski i odpowiednie instytucje oświatowe. Opracowywaniem nowoczesnych propozycji programowych i metodycznych w dziedzinie wychowania patriotycznego zajmie się wspomniany wyżej Narodowy Instytut Wychowania.”

 

Podniesienie -w takim stopniu- problematyki wychowawczej nowej szkoły, w programie wyborczym PIS-u, moim zdaniem świadczy bezsprzecznie o prawidłowym widzeniu procesu oświatowego przez to ugrupowanie.
 

Wygłoszę bowiem tezę ,którą wyprowadzam z mojej praktyki zawodowej pedagogicznej, a która brzmi :
 

Tylko ta szkoła kształci umysłowo ucznia i wyposaża go w wartościową wiedzę, w której istnieje i działa system formacyjny. Szkoła która nie wychowuje ,ta szkoła jednocześnie nie naucza, ani nie kształci umysłów.
 

Znam dobrze ,praktycznie trzy licea warszawskie: Batorego, Czackiego  i Staszica.
Twierdzę, że te licea swoje osiągnięcia dydaktyczne [czyli w dziedzinie kształcenia i przekazu wiedzy] zawdzięczają głównie i przede wszystkim temu, że w nich

 

 funkcjonuje stabilny system wychowawczy [wbrew oficjalnej polityce oświatowej i przeciw niej] , panuje w nich napięcie i wola całej wspólnoty [uczniów i nauczycieli ] skierowane na świat wartości najwyższych duchowych, wśród których na czele stoją: prawda, sprawiedliwość i piękno. Wychowankowie tych szkół wynoszą z zakładów dlatego dobrą ,szczegółową wiedzę ,ponieważ uformowano ich  postawy i charaktery szlachetne, mądre i prawe, a tym samym cenne dla społeczeństwa i kraju.

Prawo i Sprawiedliwość wysuwając na plan pierwszy w swym programie edukacyjnym wyborczym funkcję wychowawczą szkoły, naraża się na gwałtowny atak ze strony rywalizującej z nim PO.

 

Wychowanie naszych dzieci w bezideowości, w pogardzie dla ojczyzny, poza jakimkolwiek systemem wartości z wyjątkiem wartości hedonistycznych[„użycia i spożycia”],formowanie „ tumisiwisyzmu”, luzactwa bez odpowiedzialności za życie – to główne linie polityki oświatowej realizowanej przez ostatnie cztery lata pod rządami tego ugrupowania [ PO ].
 

Jasne ,że gdy wygrają wybory, to nastąpi kontynuacja tej polityki, a dokładnie – wzmożenie intensywności jej wektorów.

 

Jej wykonawcy doskonale wiedzą, że z obywatela o silnej i klarownej formacji duchowej nie mają nie tylko żadnego pożytku ,ale przeciwnie- taki obywatel odrzuci i przeciwstawi się ich planom zniszczenia osobowości i charakteru nowych pokoleń Polaków.