Eine Eine
2898
BLOG

CZAS W WYGIĘTEJ PRZESTRZENI ADS

Eine Eine Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 151

 

 
Czy Lisa Randall nie lubi czasu ?Jest kobietą, więc byłoby naturalne, gdyby nie lubiła. To niezwykle okrutny wróg kobiet.
Przeformułuję jednak pytanie, by być rycerskim wobec płci pięknej na takie:
 
Czy w 5-cio wymiarowej wygiętej geometrii Lisy Randall[ zobacz www.autodafe.salon24.pl/306510,fizyka-w-wygietej-geometrii-czasoprzestrzeni ] jakąś rolę odgrywa czas?
 
Wszechświat Lisy Randall ,to 5- wymiarowe kontinuum czasoprzestrzenne antydesitterowskie [ADS],w którym są zanurzone 4-wymiarowe ,czasoprzestrzenne brany-wszechświaty lokalne.
Czyli czas jest, ale zaczepiony na branach .
Natomiast, czy istnieje jakakolwiek relacja między czasem, a 4-tym wymiarem przestrzennym tworzącym multiversum nie jest dla mnie jasnym. Mówi się o relacjach między czwartym wymiarem a masą, energią i objetością, natomiast o czasie enigmatycznie i nie spójnie.
 
Mechanika kwantowa[a praca Lisy Randall jednym skrzydłem tkwi w tej mechanice] nie interesuje się czasem. Zjawiska kwantowe zachodzą w czasie ,ale czas nie jest w żadnym sensie ich kreatorem, lub współ-kreatorem.
Dla QED, czas jest areną ,tłem całkowicie biernym [czyli właściwie – nieistniejącym],rozciągającym się od minus nieskończoności do plus nieskończoności, tłem wszędzie jednakowym, na którym rozgrywają się fenomeny i obiekty kwantowe.
 
Inaczej jest w teorii względności, której Lisa nie odrzuca, a która rządzi – jak dobrze wiemy- na branach 4-wymiarowych czasoprzestrzeni, czyli przekrojach przestrzeni antydesitterowskiej [ADS].
 
W szczególnej teorii względności, czas dla różnych obserwatorów inercjalnych płynie różnie. Zależy to od prędkości układu inercjalnego, z którym związany jest dany obserwator, w tym sensie ,że efekt dylatacji sekundy[wydłużenia sekundy] jest znaczący gdy prędkość układu zbliża się do wartość prędkości światła w próżni ,czyli c [we wzorach dołączonych do tego wpisu przyjmuję c = 1 i wtedy v jest ułamkiem mniejszym od 1 i bezwymiarowym].
Wzór nr.1 jest słynną transformacją czasu Lorentza.
 
Ze wzoru 1) można odczytać, że gdy v zbliża się do 1 wówczas sekundy stają się nieskończenie długie-zegary chodzą bardzo wolno.
 
Jednak w tym wzorze obok v ,jest także wartość współrzędnej x położenia zegara/obserwatora [bo rozważam-dla uproszczenia- tylko jedną współrzędną]. Oznacza to ,że upływ czasu nie jest jednakowy dla całej przestrzeni, że czas nie płynie jednorodnie wszędzie .Czas jest zjawiskiem lokalnym.
 
Powstaje pytanie: czy upływ czasu zależy od czwartej współrzędnej (r ) w świecie antydesitterowskim [ADS]?
Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi w pracach grupy Lisy Randall.
 
Po wielu żmudnych obliczeniach odkryłem ,że upływ czasu jest funkcją metryki 5-wymiarowego wszechświata ADS , takiej postaci jaką przedstawia wzór 5). Oczywiście, to co jest pod pierwiastkiem ,to :
ds.^2 (według LR)
czyli jest interwałem czasoprzestrzeni antydesitterowskiej [ADS], a we wzorze na ten interwał występuje czwarty wymiar r
ds.^2 = eE(-k/r/)[dx^2+dy^2+dz^2 –dt^2] +dr^2
[zobacz wzór 6 ]
 
Ze wzoru 5) można więc wywnioskować ,że jeśli nawet jesteśmy nieruchomi na branie ,a przesuwamy się po wygiętym 4-tym wymiarze , to sekundy zmieniają się od punktu do punktu na tym wymiarze. Przy czym, zależnie od zwrotu przemieszczania się, sekundy albo ulegają skróceniu ,albo wydłużeniu.
 
Ponieważ brany są dynamiczne [przemieszczają się na 4-tym wymiarze] w związku z tym przewiduję, że w różnych epokach kosmologicznych sekundy były i będą – różne [widać to ze wzoru 5 ]. Z kształtu zmienności funkcji wykładniczej widać ,że we wczesnym wszechświecie czas był bardziej dynamiczny, aniżeli we wszechświecie późnym.
 
Pracując w akceleratorach z coraz większymi energiami [oddziaływanie słabe, silne] odsłaniamy inne brany ,znajdujące się w innych miejscach czwartego wymiaru przestrzennego ,a w nich musimy natrafić na inny upływ czasu. Należy zbadać ,czy istnieje wpływ tego faktu na naturę procesów fizycznych dziejących się w tych innych branach.
 
Przejdę teraz do wzoru 2).
Przedstawia on zależność upływu czasu od potencjału grawitacyjnego " fi " w ogólnej teorii względności dla 4-wymiarowej czasoprzestrzeni einsteinowskiej[czyli dla brany rodzimej] ,której modelem jest rozmaitość różniczkowa Riemanna.
Ze wzoru 2) można odczytać ,że w tych miejscach czasoprzestrzeni z krzywizną ,gdzie potencjał grawitacyjny jest duży ,tam zegary chodzą wolniej, sekundy ulegają dylatacji.
Może także wystąpić zjawisko “odrealnienia” czasu, czas staje się wielkością zespoloną. Nie wiem jednak, jakie procesy fizyczne mogą zachodzić w czasie zespolonym. Wrócę do tego tajemniczego faktu formalnego w późniejszym czasie.
 
Wszystko powyższe dotyczy fizyki na branie [ w naszym wszechświecie ].A przecież Lisa Randall wspaniale wykazała ,że pole grawitacyjne [ grawitony ] dyfunduje w czwartym przestrzennym wymiarze co skutkuje tym, że w naszym wszechświecie grawitacja jest tak słaba.
 
Wobec powyższego przyjąłem ,że potencjał grawitacyjny zależy od czwartego wymiaru tak, jak podaje mój wzór 3) i wtedy zależność czasu od grawitacji poza braną jest  dana wzorem  7)
 
 7)    t[ ds^2(LR)]= t : sqr[ 1 – 2 *e^k/r/:ds^2(LR)]
 
Jest ta zależność dokładnie odwrotna do zależności zmierzonej w naszym wszechświecie .
 
Moje badania nad własnościami czasu w świecie ADS, zacząłem w 2001 roku po zapoznaniu się z pierwszą pracą Randall-Sundrum.
Obecnie usiłuję je powiązać z chromodynamiką, a dokładnie z różnymi modelami kwantów oddziaływania grawitacyjnego- grawitonami, oraz ich supersymetrycznym partnerem.
 
Bo tylko tak można – to jest moje przypuszczenie- uzyskać projekty empirycznego sprawdzenia modelu czasu w 5-wymiarowej wygiętej geometrii ADS.
 
Z tego fascynującego doświadczenia osobistego wypływa dla mnie wniosek: nauka jest dziełem wspólnym ,ludzi obdarzonych pasją poznania prawdy o Przyrodzie.
 
Każdy ,kto w tym dziele bierze udział zawdzięcza wiele innym. Inspirację, krytyką, pomoc i uznanie . Zawiść ,rywalizacja i wyścig po zaszczyty, jeśli się pojawiają [ jesteśmy tylko ludźmi ], są tylko skazą na panoramie zbiorowego wysiłku i ofiarności w służbie Prawdy, i nie stanowią o jej istocie, oraz wartościach.
Eine
O mnie Eine

No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (151)

Inne tematy w dziale Technologie