Eine Eine
1668
BLOG

Jaka struktura fizyki ?

Eine Eine Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 34

 

 
Jest to bardzo kontrowersyjne zagadnienie metodologii fizyki , lub jak inni sądzą –filozofii fizyki.
Pierwszy, który spostrzegł , że jest to poważny problem i wymaga analizy , oraz zaproponowania pewnego modelu rozwiązania był- nie byle kto - lecz Werner Heisenberg.
 
W klasycznej już dziś pracy [1] wprowadził termin “system pojęciowy fizyki”.
Cała mnogość pojęć fizycznych wykazuje właściwości systemu, układu , lub w nowszej terminologii, której W.Heisenberg jawnie nie zastosował :  właściwości “struktury”.
 
Zbiór jabłek w koszu nie jest systemem , zbiór ludzi na skrzyżowaniu ulic w pewnym momencie – nie jest systemem , nie jest strukturą.
 
Natomiast zbiór pracowników banku, lub uczniów i nauczycieli w szkole – to systemy , struktury.
Łatwo zauważyć , że system [strukturę] różni od zbioru elementów , występowanie w tym pierwszym : relacji pomiędzy elementami.
 
Struktura, to relacje między elementami dowolnego zbioru
 
Pojęcia w fizyce tworzą nie tylko zbiór elementów , więcej - one tworzą system, strukturę.
 
Oto teza W.Heisenberga.
 
Między pojęciami fizyki występują zależności logiczne , relacje formalnej logiki. Najbardziej powszechną relacją jest implikacja: wynikanie jednych pojęć z innych. Notację symboliczną tej relacji pokazuje rys.1
co czytamy:
- pojęcie “b” wynika logicznie z pojęcia “a”.
Lub inaczej:
- Do konstrukcji sensu pojęcia “b” ,jest konieczny sens pojęcia “a”.
 
Na przykład , sens pojęcia “natężenie prądu elektrycznego” wymaga uprzedniego zrozumienia sensu pojęcia “ ładunku elektrycznego”.
 
Ale nie jedyną relacją w systemie pojęciowym fizyki jest implikacja , wynikanie jednych pojęć z innych.
Zresztą bardzo często jakieś dane pojęcie, ma sens zbudowany z znaczeń kilku innych pojęć.
 
Na przykład, do konstrukcji pojęcia “pojemność elektryczna przewodnika” [C] , są potrzebne dwa inne pojęcia : ładunek elektryczny [dQ] , i różnica potencjałów [dU] , gdyż symboliczna definicja tej wielkości jest:
C = dQ/dU
Rys.2 jest grafem tych relacji i całej struktury.
 
 
Co czytamy : do konstrukcji sensu pojęcia C [ pojemność elektryczna przewodnika] , jest potrzebny sens pojęcia dQ [ładunek elektryczny]i pojęcia dU [różnica potencjałów czyli potencjał elektryczny].
 
Natomiast rys.3. pokazuje , że do budowy pojęcia o numerze “4” potrzebne są pojęcia [ 1], [2 ], [3 ] z tym , że widoczna jest także kolejność konstrukcji znaczenia pojęcia nr.”4”.
 
Takie złożone relacje implikacji prowadzą zawsze do prawa fizyki.
 
I wtedy kiedy mamy zbiór praw fizyki ,to pojawią się relacje między tymi prawami, czyli otrzymamy nie system pojęć fizyki , lecz system praw fizyki [ system nomologiczny ].
 
Wrócę jednak do systemów pojęć w fizyce [systemów kategorialnych] , zostawiając system praw fizyki na inny artykuł poświęcony problemom metalogicznym w zagadnieniu budowy [ zresztą zaniechanej ] Teorii Wszystkiego [TOE].
 
W.Heisenberg odkrywa [ jest to połowa wieku XX-go] , że fizyka jako całość aktualnej wiedzy nie jest jednym , zwartym , kategorialnym systemem . Rozpada się mianowicie na cztery wielkie systemy pojęć [rys.4]:
-system pojęć mechaniki klasycznej
-system pojęć fizyki kwantowej i cząstek elementarnych
-system pojęć termodynamiki
-system pojęć elektrodynamiki i teorii względności.
 
W następnym kroku analizy relacji między tymi czterema systemami pojęć W.Heisenberg ustala , że istnieją dwa “współczynniki transpozycji”, czyli przejść między systemami.
 
Są nimi :
-prędkość światła w próżni c
-stał Plancka zwana kwantem działania h.
 
Jeśli prędkość ciał jest silnie mniejsza od c , to system pierwszy jest zawarty w systemie czwartym , jako przypadek graniczny.
Podobnie , gdy kwant działania jest nieskończenie mały , to system pierwszy jest zawarty w systemie drugim , też jako przypadek graniczny.
System trzeci jest powiązany z każdym z pozostałych , co może sugerować , że zjawiska termodynamiczne leżą w osnowie wszystkich zjawisk przyrody.
 
Na koniec swych nie formalnych, i bardziej intuicyjnych rozważań , W.Heisenberg trafnie przewiduje możliwość wyłonienia się z systemu czwartego ,odrębnego piątego systemu pojęć [pisze , str.92:
w związku z rozwojem teorii cząstek elementarnych “], którego granicznymi przypadkami będą pierwszy , drugi i czwarty.
I tak się stało: powstała nowa struktura o nazwie “Model Standardowy Cząstek elementarnych”.
 
Praca Heisenberga opublikowana w 1959 roku była zwiastunem czegoś , co w metodologii kiełkowało wcześniej w licznych miejscach, np. u nas Czesław Białobrzeski w swej wybitnej pracy , niedocenionej w kraju , a uznanej i tłumaczonej na kilka języków , podążał równolegle do analiz Heisenberga , lecz odmiennie od niego , skupił intensywną uwagę na następnym poziomie problemów, to znaczy: na wewnętrznej strukturze jednego tylko systemu , a mianowicie: mechaniki kwantowej [2].
 
Najpełniej , problem systemów [struktur] pojęciowych fizyki postawiony przez W.Heisenberga podejmie i rozwinie w sposób aksjomatyczny Mario Bunge w głośnej pracy [3] , która na następne lata stanie się inspiracją do bardziej detalicznych prac , a przede wszystkim do precyzyjnego sformułowania problemu o nazwie “Teoria Wszystkiego”.
 
Najbardziej zaciekłe , aktualne spory dotyczą kwestii wewnętrznych danego systemu pojęć.
 
Czy struktura , czyli wzajemne relacje między pojęciami[lub prawami] ,tworzą sieć [graf] przedstawioną na rys.5 , czarnym kolorem. Jest to sieć nieskończenie rozciągnięta niczym sieć rybacka .
 
Czy przeciwnie –tworzą sieć relacji zwaną “drzewem logicznym” , przedstawioną na tym samym rysunku kolorem czerwonym ?
 
W pierwszym przypadku , nie istnieje problem tzw. pojęć fundamentalnych i pochodnych , gdy natomiast w drugim – ten problem jest rozwiązany pozytywnie.
 
Moim zdaniem systemy pojęciowe w fizyce , oraz nad-system złożony z systemów , tworzą formalną strukturę pokazaną na rys.5, czarnym kolorem , a nie czerwonym.
 
 
Z drugiej jednak strony , to drzewo logiczne z rys.5 [czerwone] może być produktem absolutnie konwencjonalnego wyboru z sieci homogenicznej [kolor czarny].
 
Chcę tym samym powiedzieć, że :
 
Podział pojęć na fundamentalne i pochodne jest w fizyce , gruncie rzeczy - zabiegiem konwencjonalnym , zależy od fizyka i od okresu historycznego , w którym prowadzone są badania.
 
To ostatnie [ rola czasu historycznego] objawia się w postaci tzw. paradygmatu obowiązującego, lub niekiedy – w postaci “mody” w środowisku naukowym.
 
W jednorodnej sieci pojęć fizyki[ czarna sieć na rys.5] ,różni fizycy mogą wybrać różne drzewa logiczne i wtedy powstaną różne interpretacje fizyki , różne klasyfikacje pojęć i relacji między nimi.
 
Wydaje mi się ,że Przyroda nie krępuje jednoznacznie badacza w opisie kategorialnym jej fenomenów i procesów. Możliwe , że to przerost formalizacji i matematyzacji teorii fizyki wywołuje wrażenie absolutności opisu w danym okresie historycznym.
Jednak wprowadzenie- jako paradygmatu - jakiegoś określonego drzewa logicznego [ ze sztywnym podziałem pojęć na fundamentalne i pochodne] powoduje w skutkach, dominację i wyłączność pewnego systemu pojęciowego - i z tym związaną - dominację badań eksperymentalnych.
 
Należałoby prześledzić ujemne i dodatnie strony tego zjawiska w historii tej nauki, i spróbować sformułować nieobowiązujące, ale ważne z powodów epistemicznych - dyrektywy metodologiczne.
Literatura
[1]W.Heisenberg, Fizyka a filozofia, Książka i Wiedza,Warszawa,1965
[2]Cz.Białobrzeski, Podstawy poznawcze fizyki świata atomowego,PWN,Warszawa,1984,[pierwsze wydanie,1953]
[3] M.Bunge, Philosophy of Physics,Dordrecht,1973
Eine
O mnie Eine

No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (34)

Inne tematy w dziale Technologie