Wczoraj musiała być nie licha feta radości i wesołości w miejscach pochówku bolszewików i nazistów.
Ryczeli , pękali ze śmiechu w swych granitowych grobowcach i wydawali okrzyki w rodzaju:
demokraci i liberałowie wcielają z powodzeniem nasze idee ! Victoria !
A działo się to, z powodu wejścia w życie w Polsce ,po podpisaniu przez –jeszcze nie zaprzysiężonego - prezydenta RP ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie.
Biedaczyna toto, ów niezaprzysiężony prezydent ,gdyż podpisując wyszeptał: nie zgadzam się, ale podpisuję ,co jak nietrudno się domyśleć adresowane było do panującego nam dzisiaj wszechwładnie - premiera.
Wracając zaś do parku sztywnych bolszewików i nazistów - ich imaginacyjna feta oczywiście uzasadniona.
Ziściły się bowiem ich marzenia :
- o radykalnym ograniczeniu praw rodziców do swych dzieci,
- o pełnej inwigilacji życia rodzinnego,
- o odbieraniu dzieci rodzicom według podejrzenia pracownika socjalnego, i przekazywaniu ich tzw. rodzinie zastępczej [czy jednopłciowej ?], lub zakładowi opieki społecznej,
- o zakazie wywierania przymusu i stosowania kar cielesnych w procesie wychowania,
- o przymusowej separacji współmałżonka i jego eksmisji z mieszkania, itd. itd.
Przetrwaliśmy bolszewię i nazizm. Jak przetrwać i nie dać się zniszczyć - pewnej odmianie - demokratom i liberałom?
Oto jest pytanie !
No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura