Eine Eine
289
BLOG

Bóg i terror historii

Eine Eine Kultura Obserwuj notkę 82

 

 
 
Właśnie owego ranka, w znakomitym eseju ulubionego mojego autora[1], który niegdyś barwą swojego głosu podczas zapowiedzi radiowej: ”Tu mówi Londyn” otwierał przede mną [wówczas początkującym nastolatkiem] baśń o wolnym świecie, a w kilkadziesiąt lat później, gdy go słuchałem jako prelegenta lub moderatora dyskusji publicznych, inspirował do rozmyślań nad tajemnicami ludzkiej egzystencji, znalazłem takie oto zdanie Voegelina:  
“We wszystkich gnostyckich ruchach chodzi o zniesienie konstytucji zakorzenionej w boskiej i transcendentnej rzeczywistości i zastąpienia jej immanentnym porządkiem świata, którego doskonałość leży w ludzkich rękach”[2].
Postanowiłem więc to zdanie, umieścić w kontekście lektury rozległej i głębokiej panoramy myśli filozoficznej Voegelina, lektury zapoczątkowanej przed kilkunastu laty, gdy nagle zadzwonił telefon i usłyszałem głos W.W. podszyty jakimś niepokojem , a może nawet trwogą :
- czy słyszałeś ?
- coś podobno, stało się z prezydenckim samolotem podczas lądowania w Smoleńsku !otwórz kanał BBC World News natychmiast !
Konfrontacja lektury z aktualnie dziejącą się rzeczywistością ,w której jesteś zanurzony, niekiedy może mieć wymiar doświadczenia egzystencjalnego niezwykle zagęszczonego w czasie i przestrzeni.               
I ten kolejny powrót do lektury Voegelina ,zainspirowany tomikiem szkiców i esejów K.Dorosza, tomikiem podarowanym mi przez jego wydawcę p.Włodzimierza Z., towarzyszy mi bez przerwy od tragicznego ranka 10 kwietnia, rozjaśniając mroczny labirynt ostatnich lat i perspektywę wydarzeń przyszłych ,jako skutków tej tragedii.                                               
E.Voegelin ,będąc chrześcijaninem “w drodze do wiary w Chrystusa”, przenikliwie [ jak nikt inny] , i wręcz drastycznie, odsłania mroczną głębię współczesnej myśli społeczno-politycznej, oraz mechanizmy sprawowania władzy nad ludźmi.
                       Dwie główne idee są węzłami jego sieci kategorii, zarzuconej na - pozornie galaretowatą - substancję historii człowieka.                                                      
Pierwsza, to wyparcie transcendencji przez człowieka ze sposobu widzenia i rozumienia tej historii. Od XVII wieku człowiek zrezygnował z doświadczenia transcendencji ,unika spotkania z Bogiem, zamknął swoją egzystencję w zawsze aktualnym “tu i teraz”.
Żyje własną immanencją ,sam dla siebie stał się bóstwem ,”Chrystusem i Szatanem, zespoleniem dobra i zła”.
Zapanowawszy, dzięki nauce i technologii nad materią “roi sobie ,że jest sam na świecie ,i o duchowym wymiarze swego życia nic nie chce słyszeć[1,s.81].
E.Voegelin lapidarnie ujmuje stan obecnego doświadczenia kulturowego i cywilizacyjnego: Amor Deizostała zastąpiona przez Amor sui- czyli miłością własną.
I trwa, oraz potęguje się epifania ludzkiego “ego”, która całkowicie zasłoniła objawienie Boga w świadomości uformowanej przez starożytność, a następnie przez chrześcijaństwo.
Egofania” [termin Voegelina] musiała doprowadzić do buntu “ziemi wobec niebios”,triumf ludzkiego “ego” musiał być opłacony śmiercią Boga.
                            Ale nieświadome i pierwotne aspiracje i namiętności metafizyczne, religijne człowieka nie zostały unicestwione[bo nie mogły być], a na ich glebie narodziło się współczesne monstrum społeczne, które Voegelin nazwie “gnozą polityczną”.
                               I jest to druga fundamentalna idea Voegelina ,autora “Nowej nauki polityki”, pierwszej książki przyswojonej w obszarze języka polskiego [druga, w trzy lata później to “ Lud Boży”].
Gnostyk-ideolog nie akceptuje niedoskonałej konstytucji bytu ,nie zgadza się z naturalnym ograniczeniem wszystkiego, co ziemskie i ludzkie, poddaje się woli mocy i władzy, by przemienić człowieka i na gruzach “starej” etyki, kultury i cywilizacji zbudować “Trzecie królestwo”.
                                Gnostyckie wizje świata leżą u podstaw narodzin i rozwoju komunizmu, dzisiaj skrytego za formą globalizmu i wszechwładzy rynku.
Gnostyk-ideolog podlega autentycznej religijnej konwersji: przyjmuje namiętnie nową wiarę ,którą nazywa nauką i racjonalizmem, i traktuje ją jako objawienie, nie –transcendentne ,lecz zrodzone przez ziemski czas i przestrzeń.
Jest zamknięty na duchowość i transcendencję, a tych którzy nie podążają za nim, uważa za przeszkodę, nadającą się tylko do pilnego usunięcia i unicestwienia.
Fanatyzm i terroryzm są ontycznymi atrybutami współczesnej gnozy politycznej.
Zabijam , więc jestem” stało się jawnym logo gnostyków-ideologów .
                                        Przy czym nie należy dać się zwodzić na manowce myśli: można zabijać dzisiaj, przez niedopuszczenie do medialnego zaistnienia, przez pożyczki bankowe, wywoływanie kryzysów gospodarczych, likwidację gałęzi gospodarki, likwidację indywidualnych i lokalnych zwyczajów i obyczajów, oraz nie udzielanie pomocy ludziom dotkniętym żywiołami i kataklizmami naturalnymi.                                            
E.Voegelin oświetlił mi –swymi dwoma ideami – sytuację nieredukowalnego podziału mojego społeczeństwa sprzed tragedii smoleńskiej i perspektywę zaostrzenia i pogłębienia się tego podziału – po tej tragedii.
                           Gnosis polityki obozu rządzącego w kraju, ustrojona szmatkami “europeizmu”, wypowiedziała totalną wojnę “dinozaurom”, czyli tym nielicznym opowiadającym się za transcendencją i duchowymi wartościami.
Wszystkie ostatnie lata i miesiące oficjalnej propagandy medialnej, to triumfalny marsz “egofanii”.
                                                   W wychowaniu szkolnym, w kulturze ,nauce ,polityce, w działaniu społecznym, wszystko co zmierzało do zachowania tożsamości kulturowej i narodowej, do pielęgnacji tradycji i obyczajów, do ochrony suwerenności i niezawisłości, do wzbogacenia życia rodzinnego, do stałego odnoszenia rzeczywistości materialnej i psychicznej [szczególnie dzieci i młodzieży] wobec transcendencji duchowej- było wyszydzane, piętnowane, a często zakazywane.Szczególną nienawiścią i pogardą traktowano życie duchowe.Samo słowo:"duch",lub "duchowość" wywoływało [ i nadal wywołuje] furie medialnych "tfurców".
                            “Trzecie Królestwo”, tym razem próbowali montować gnostycy-ideolodzy proweniencji “zachodniej”, aby było one bardziej zgrzebne, lepiej polakierowane i pachnące aniżli gnoza z sowieckiego nadania. I w tym momencie historia pokazała kły i pazury. Na razie- w naszym regionie.
Tragedia w Smoleńsku i jej kontekst medialno-społeczny pouczają, że wschodnia gnoza polityczna jest wciąż dynamiczna, ma swoje programy i środki do ich realizacji, oraz nie jest jasnym, czy rywalizuje z zachodnią gnozą polityczną, czy przeciwnie- współpracuje.
                     Gdyby miałoby miejsce to pierwsze, wówczas tragedia w Smoleńsku jest wstępem do dłuższego okresy wstrząsów społecznych w kraju, które zazwyczaj poprzedzają rządy terroru historii i śmierć ducha europejskiego w tym regionie, przez scalenie w jedno ,trzech słynnych atrybutów tego ducha wskazanych i zanalizowanych przez E.Voegelina w jego  “opus magna vitae”[3,zwłaszcza tom IV].
                               Jeśliby natomiast, tragedia w Smoleńsku i jej aktualny kontekst sprzyjał scaleniu gnozy ideologicznej niemieckiej i rosyjskiej, to skutki tego scalenia objawiłyby się ruchami tektonicznymi w skali globalnej, które by dotknęły także “Atlantydów” ,zajętych światem islamskim i “żółtą” Azją.
E.Voegelin nie jest jednak pesymistą. W publicznym wykładzie [4] powiedział:
Tylko w odzyskaniu świadomości transcendentnej rzeczywistości ,dusza człowieka nie ulegnie szerzącemu się w społeczeństwie chaosowi i uda się jej pokonać zło płynące z masowych mediów informacji i komunikacji.”
 
 
Literatura
[1]K.Dorosz, Bóg i terror historii, Semper,Warszawa,2010
[2] E.Voegelin,Gottesmord: Zur genese und Gestalt der modernen politischen Gnosis,Munchen,1999
[3] E.Voegelin,Order and History,t.I-V,London,1958-1961
[4]E.Voegelin,Der geistige und politische Zukunft der westliche Welt,Munchen,9.VI.1959
 
Eine
O mnie Eine

No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (82)

Inne tematy w dziale Kultura