Wczoraj, w moskiewskim teatrze MCHAT odbył się koncert “Requiem” poświęcony pamięci ofiar II wojny światowej.
Podczas tego koncertu, polski aktor Daniel Olbrychski wygłosił monolog, który – zdaniem dziennikarza GW- stał się “głównym wydarzeniem artystycznym ostatnich dni w Moskwie.”
W tekście monologu znalazłem takie zdanie:
“Szkoda, bo widzieliby, jak obchody w Katyniu, katastrofa prezydenckiego samolotu, pokazanie szerokiej rosyjskiej publiczności filmu "Katyń" Wajdy wyzwoliły w was i w nas coś pięknego.”
No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura
