atre you atre you
103
BLOG

W jakim świecie żyje Jarosław Kaczyński?

atre you atre you Polityka Obserwuj notkę 12

- Nie chodzi o żadną federalizację. Będzie scentralizowane państwo niemiecko-francuskie. Nasza niepodległość stanie się tylko incydentem - przekonywał Jarosław Kaczyński na wiecu w Wysokim Mazowieckiem w woj., a jakże, podlaskim.

- Wybór Karola Nawrockiego to powrót do Polski bezpiecznej, suwerennej (...) wierzymy, że funkcjonującej w głęboko zreformowanej Unii Europejskiej - kontynuował.

- Mogliśmy rozwijać różne dziedziny naszego życia, od nauki po kulturę. Mogliśmy wspomagać polską wieś, Polskę lokalną na ogromną skalę. Mogliśmy robić to wszystko, bo umieliśmy przyzwoicie rządzić. Nie idealnie, nie genialnie, lecz po prostu przyzwoicie - ocenił.

Należałoby tutaj zatem zapytać pana Jarosława Kaczyńskiego: cóż się takiego stało, że przez te zaledwie ostatnie kilkanaście miesięcy, a tak naprawdę już dzień po wyb. parl. w 2023, że Polska znowu jest w ruinie? Skoro tak było cudownie przez poprzednie 8 lat. Z krytyką UE i chwaleniem się przez PiS sukcesami gospodarczymi jest jak z tym tunelem w Świnoujściu i wieloma innymi inwestycjami, które sfinansowała w większości UE, a PiS to skrzętnie ukrywało. Na tym zasadzał się cały ten rzekomy sukces rządu PiS: ukrywaniu prawdy, że to właśnie dzięki członkostwu w UE nasza gospodarka zaliczyła wzrost największy w swojej historii, a nasze społeczeństwo zaczęło żyć na poziomie niespotykanym dotąd, bo taki był cel UE i tych wszystkich dotacji: wyrównanie poziomu nowej do starej UE. Nikt bodaj tak jak rolnicy na tym nie skorzystali. Ci sami, którzy teraz kąsają rękę, która ich wykarmiła... że pozwolę sobie strawestować jeden ze słynnych cytatów naszego genialnego Wieszcza.

image

PiS NIC nie sfinasowało NIGDY. PiS i jej ministrowie jedynie OKRADAŁO POLAKÓW NA POTĘGĘ Z ICH PODATKÓW, na co niezbitym dowodem są RARS, Fundusz Sprawiedliwości, Lasy Pisow..., tj. Państwowe etc.

Gdyby nie UE... gdzie byśmy teraz byli? Odpowiedzi szukaj na Białorusi.

Niemcy nie są święci. Skrajnie prawicowa, antypolska i prorosyjska/proputinowska AfD wspierana przez Muska i pośrednio Trumpa (Musk nie odważyłby się na tę kampanię na rzecz AfD, gdyby nie miał cichego poparcia Trumpa) na to największym dowodem. Niemcy są jednak naszym głównym i największym partnerem handlowym. Recesja w Niemczech oznacza recesję w Polsce, prosperity w Niemczech oznacza prosperity w Polsce, wystarczy spojrzeć na wykresy ekonomiczne Niemiec i Polski od czasu upadku komunizmu. Niemcy są w dodatku największym płatnikiem UE i zaliczają się do krajów (wraz z Francją), które więcej wpłacają do kasy UE, niż z niej pobierają. Polska zaś jest na pierwszym miejscu krajów, które więcej pobierają z kasy UE, niż do niej wpłacają.

Dla Jarosława Kaczyńskiego to jednak UE i Niemcy są największymi wrogami. Czego ten człowiek chce? Jakich sojuszy i z kim? Jedynym udanym sojuszem Jarosława Kaczyńskiego jest... jego sojusz z jego własnym kotem: kot miauczy, więc Jarosław zawsze jest górą. Polacy też mają miauczeć, bo inaczej to zdrajcy Polski i niemieccy agenci.

Miauuu...

atre you
O mnie atre you

Z tłumem jest iść łatwo i przyjemnie. Przynajmniej dopóki nie zacznie się spadać razem z nim w przepaść. Nie sztuką jest potwierdzać tłum w jego przekonaniach. Sztuką jest tłum zawrócić z niewłaściwej ścieżki. Dlatego populiści zawsze będą mieli łatwiej, a my przez nich kłopoty. Demokracja nie przetrwa jeśli nie nauczymy się przeciwstawiać pupulizmowi, który zawsze stawia proste diagnozy i ma na wszystko szybkie rozwiązania, bo takie najłatwiej przemawiają do tłumu, który ma naturalne tendencje do płytkich definicji, po które sięgają populiści, żeby zdobyć władzę. Dopóki nie zrozumiemy, że pewnych decyzji nie można podejmować poprzez głosowanie czy też kierując się sondażami.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka