Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem.
Donald Trump spotkał się z Andrzejem Dudą.
Andrzej Trump spotkał się z Donaldem Dudą.
Schadzkę miał ponoć zorganizować brat Michała Anioła tj. Rachonia, tego od TVRepubliki.
Towarzyszą mu (oprócz powyższego) Marcin Masztalerz tj. Masztalarek.
Omawiać będą swoje spotkanie w cztery oczy.
W przerwie wspólnie zagrają najnowszą kompozycję Marcina Masztalarka: Trumpatę i Dudę D-moll na cztery ręce. Koncert będzie transmitowany na żywo jedynie w TVRepublice (Donald będzie grał na trumpce a Andrzej na dudach).
Potem Donald wygłosi wspólne oświadczenie.
Następnie Andrzej uda się na pokład Starshipa Elona Muska i będzie pierwszym przywódcą europejskim w kosmosie.
Przelot Andrzeja będzie można obserwować gołym okiem około północy polskiego czasu na południowo-wschodniej części nieba.
Następnie po okrążeniu naszej planety dwukrotnie Andrzej spłonie w atmosferze (rozważana jest też opcja skierowania go na stałą orbitę, na której dołączy do Starlinków i stanie się tym samym pierwszym w dziejach żywym satelitą telekomunikacyjnym na orbicie okołoziemskiej).
Jarosław Kaczyński postawi mu pomnik tuż obok pomnika smoleńskiego z napisem:
Andrzej Duda, pierwszy europejski przywódca w kosmosie. Spłonąl w atmosferze ku chwale naszej Ojczyzny. Część Jego pamięci zawsze będzie z nami. Wdzięczny marud.
Ewentualnie:
Andrzej Duda, pierwszy żywy satelita telekomunikacyjny na orbicie okołoziemskiej. Niech nam służy sto lat! Wdzięczny marud.
A Wy co wolicie?
Z tłumem jest iść łatwo i przyjemnie. Przynajmniej dopóki nie zacznie się spadać razem z nim w przepaść. Nie sztuką jest potwierdzać tłum w jego przekonaniach. Sztuką jest tłum zawrócić z niewłaściwej ścieżki. Dlatego populiści zawsze będą mieli łatwiej, a my przez nich kłopoty. Demokracja nie przetrwa jeśli nie nauczymy się przeciwstawiać pupulizmowi, który zawsze stawia proste diagnozy i ma na wszystko szybkie rozwiązania, bo takie najłatwiej przemawiają do tłumu, który ma naturalne tendencje do płytkich definicji, po które sięgają populiści, żeby zdobyć władzę. Dopóki nie zrozumiemy, że pewnych decyzji nie można podejmować poprzez głosowanie czy też kierując się sondażami.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka