Bracie Damianie!
Ja jestem katolikiem i to wierzącym (co nie jest wcale normą) i znam się na Piśmie i nieco na teologii (co też nie jest normą), i takie dyrdymały to może sobie brat wygłaszać do lustra w łazience. Ale żeby mieszać Boga do polityki, tego samego, którego Syn przez politykę i mieszanie religii z polityką został ukrzyżowany... to trzeba nie mieć nie tylko zielonego pojęcia o prawdziwym sensie Ewangelii i przesłaniu Jezusa, ale zwyczajnie sumienia.
Przez to mieszanie Boga i wiary do polityki Kościół traci wiernych, sieje między nimi zamęt i niepotrzebne spory, na których tylko korzystają złodzieje i oszuści, których wy wspieracie modlitwą i lekką ręką rozgrzeszacie a mieliście robić wręcz coś odwrotnego.
Przez osiem lat rządów PiS nie doczekało się słowa krytyki od was za to niszczenie demokracji, wyłudzanie z kieszeni podatników setek mln zł; nie przeszkadzała wam ta skrajna hipokryzja i wykorzystywanie przez nich Kościoła do mydlenia ludziom oczu, bo wam nie zależy na demokracji, na tym żeby ludzie żyli w wolnym kraju a nie byli rządzeni przez zakłamanych i świętoszkowatych na pokaz autokratów, którzy jedną ręką dzwonią na mszę a drugą wyciągają ludziom pieniądze z kieszeni.
Nie zależy wam na niej bo demokracja wam przeszkadza, nie pasuje, chcecie się więc jej pozbyć rękoma waszych politycznych pomazańców, bo demokracja to niezależne sądy i prokuratura, która nie zamiata pod dywan waszych afer, bo demokracja to niezależna prasa, której nie możecie zakazać o nich pisać.
Piętnujecie ludzi o innej orientacji i nie dopuszczacie ich do sakramentów, ale już nie przeszkadza wam homoseksualizm wśród duchownych, księży, biskupów, zakonników i nie wyrzucacie ich za to ze stanu duchownego. Niech geje spowiadają ludzi z ich grzechów, niech podają im do ust komunikaty, a potem idą na sex party na plebanii. To do was Jezus mówił te słowa:
Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morze i ziemię, żeby pozyskać jednego współwyznawcę. A gdy się nim stanie, czynicie go dwakroć bardziej winnym piekła niż wy sami. Mt 23, 15
Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo dajecie dziesięcinę z mięty, kopru i kminku, lecz pomijacie to, co ważniejsze jest w Prawie: sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę. To zaś należało czynić, a tamtego nie opuszczać.
Przewodnicy ślepi, którzy przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda! Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo dbacie o czystość zewnętrznej strony kubka i misy, a wewnątrz pełne są one zdzierstwa i niepowściągliwości. Faryzeuszu ślepy! Oczyść wpierw wnętrze kubka, żeby i zewnętrzna jego strona stała się czysta.
Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo podobni jesteście do grobów pobielanych, które z zewnątrz wyglądają pięknie, lecz wewnątrz pełne są kości trupich i wszelkiego plugastwa. Tak i wy z zewnątrz wydajecie się ludziom sprawiedliwi, lecz wewnątrz pełni jesteście obłudy i nieprawości. Mt 23, 23-28
Tu koniec cytatu. Niech więc sobie brat weźmie tego swojego zbereźnika Trumpa i wywiesi jego portret u siebie w pokoju i się do niego modli. Ja nie zamierzam się modlić do nikogo oprócz samego Boga.
Tak więc Mordor jest wśród was a oko Saurona nie daje wam spokoju i dlatego wolicie skupić się na grzechach innych, bo własne wam za bardzo doskwierają, wolicie je więc zamiatać pod dywan i rozgrzeszać geopolityką razem ze swoimi pupilkami politycznymi, których wystawiacie sobie na ołtarzu obok świętych męczenników i stawiacie ludziom za wzór obłudników i hipokrytów, bo są dla was hojni.
Przez 1500 lat uprawialiście geopolitykę na krzyżu, usprawiedliwialiście ciemiężycieli ludu Biblią chociaż ona wcale tego nie usprawiedliwia i sami się do ich ciemiężenia przykładaliście. Ledwie ludzie odzyskali wolność a was już mierzi demokracja i chcielibyście powrotu tamtych czasów kiedy to biskupi wespół z władcami świeckimi rządzili państwem. Dlatego popieracie autokratów i niszczycieli demokracji, niezależnych sądów i mediów, bo chcecie się ich pozbyć ich rękoma.
Ale są jeszcze ludzie rozumni i widzący co się dzieje w tym narodzie, którzy wam na to nie pozwolą. Zapomnijcie o tym lepiej czym prędzej zanim do końca nie utopicie tego Kościoła w tym politycznym bagnie. Razem z tymi niewinnymi, a tego Bóg wam już nie wybaczy. Bo wiecie co wam za to grozi? Opamiętajcie się więc lepiej póki jeszcze macie czas i przestańcie uprawiać to paskudne bałwochwalstwo na ołtarzu Boga!
Kontekst: https://www.salon24.pl/u/bratdamian/1423377,czy-pan-bog-lubi-geopolityke-i-trumpa#
...
Z tłumem jest iść łatwo i przyjemnie. Przynajmniej dopóki nie zacznie się spadać razem z nim w przepaść. Nie sztuką jest potwierdzać tłum w jego przekonaniach. Sztuką jest tłum zawrócić z niewłaściwej ścieżki. Dlatego populiści zawsze będą mieli łatwiej, a my przez nich kłopoty. Demokracja nie przetrwa jeśli nie nauczymy się przeciwstawiać pupulizmowi, który zawsze stawia proste diagnozy i ma na wszystko szybkie i proste rozwiązania, bo takie najłatwiej przemawiają do tłumu, który ma naturalne tendencje do płytkich definicji, po które sięgają populiści, żeby zdobyć władzę. Dopóki nie zrozumiemy, że pewnych decyzji nie można podejmować poprzez głosowanie czy też kierując się sondażami.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
