Widzem byłem cała duszą.
Nieudolne statystowanie wybaczcie.
Aby aktorem być, zbyt prawdę cenię i w talent nie obfituję, więc
żegnam - codzienność wzywa. Żaden spektakl tak nie odmienił mego zycia.
Pięknie dziękuję aktorom, statystom i widzom.
---------------------------------------------------------------------------------
PS. Specjalne podziękowania dla mego oficera prowadzącego.
Inne tematy w dziale Kultura