W stolicy pod rządami szambolana, którego po mieście szukają fekalia, ale też i woda deszczowa podczas burz, znowu wybiło. Wiceminister klimatu Jacek Ozdoba napisał na Twitterze, że według oceny Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska kolejna awaria stołecznej oczyszczalni ścieków „Czajka” jest podobna do zeszłorocznej. Informuje też, że do Wisły wpada teraz około 3 metrów sześciennych ścieków na sekundę.
Wody Polskie apelują, aby nie korzystać z wody w Wiśle i deklarują... udzielenie pomocy miastu (szambolanowi). ,,Rafał Trzaskowski jest bezradny. Ignorowano służby i utrudniano czynności. Tym razem muszą zostać wyciągnięte konsekwencje” – stwierdza Jacek Ozdoba.
Trzymamy za słowo.
Rodzą się jednak pytania. Jaka awaria i jaka pomoc ze strony państwa? Czy dwadzieścia milionów rąk należących do 10 milionów elektoratu niedawnego kandydata na urząd prezydenta RP to za mało, by usunąć awarię i przestać być pośmiewiskiem? Kiedyś cały naród budował stolicę, a dzisiaj jego nieco mniejsza polowa mogłaby uwolnić stolicę od skutków działania gówniarza.
Tylko prawda jest ciekawa.
Tego nie przeczytasz gdzie indziej. Ripostuję zwykle na zasadach symetrii.
Wszystkie umieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka