Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
714
BLOG

Jasność i mrok

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Kultura Obserwuj notkę 57

Kontynuując prezentację „Gurdżijewa Filozofii Przyrody” fizyka francuskiego pochodzenia rumuńskiego, Basaraba Nicolescu, przechodzę do części moim zdaniem najciekawszej. Kolejny rozdział nosi tytuł „Przyroda: jedność w różnorodności”.

 

Dla Gurdżijewa Bóg był zmuszony by stworzyć świat:

I pojawiła się u naszego Stwórcy i Konserwatora Wszechrzeczy (ang. Creator All-Maintainer) wymuszona potrzeba by stworzyć nasz obecny Megalokosmos, t.j., nasz Świat.... Nasz Stwórca Wszechmocny kiedyś upewnił się, że to samo Słońce Absolut.... stopniowo, choc prawie niepostrzeżenie, zmniejszało swoją objętość.... Powodem tego stopniowego zmniejszania objętości Słońca Absolutu był jedynie Heropass, to jest, sam upływ czasu.”

 

Stwierdzenie powysze może wydawać się, w pierwszej chwili, oznaką słynnego poczucia humoru Gurdżijewa. Ale rola przypisana czasowi jest intrygująca i skłania nas do pomyślenia o podobnej idei, która pojawiła się w kosmologii Jakuba Boehme (1575-1624). Według Boehme, Bóg również stworzył wszechświat z konieczności, z jego usilnego pragnienia by poznać siebie. Umiera zatem, by się narodzić, by poddać się cyklowi czasu. "Narodziny Boga" są fundamentalnym aspektem doktryny Boehme.

Pomiędzy filozofią Gurdżijewa i filozofią Boehme znaleźć można szereg podobieństw: prawo trzech i prawo siedmiu jako podstawa ich kosmologii, rola nieciągłości, powszechna wymiana substancji, przyroda żywa. Dla Gurdżijewa, podobnie jak dla Boehme, ”przyroda„ ma dwa znaczenia: "przyroda stworzenia" i "przyroda boska". Idea przyrody obejmujacej zarówno to co boskie jak i to, co stworzone odnosi się do oddziaływania ze sobą wszystkich poziomów rzeczywistości. Stąd tak u Gurdżijewa jak i u Boehme, materializm i spirytualizm są dwoma obliczami jednej i tej samej rzeczywistości.

Jest rzeczą uderzającą, że pomimo niezliczonych książek i prac poświęconych nauczaniu Gurdżijewa, nikt nie studiował tych podobieństw pomiędzy ideami Boehme i ideami Gurdżijewa. Bynajmniej nie sugeruję, że Gurdżijew podjął dzieło Boehma jako źródło swego natchnienia. Ich filozofie przyrody są wyraźnie rózne i są nawet różnice w tym co w nich podobne (na przykład, w dynamicznym funkcjonowaniu prawa trzech i prawa siedmiu). Co rzuca się jednak w oczy, to uporczywość, poprzez wieki, pewnych fundamentalnych idei w różnych filozofiach przyrody, fakt, który wydaje się nam być ogromnej wagi dzisiaj, kiedy to świat jest w poszukiwaniu nowej filozofii przyrody, zgodnej z odkryciami współczesnej nauki.

W każdym razie, wracają do poglądów Gurdżijewa na Stworzenie: istniała potrzeba by uchronić boski świat przed działaniem czasu. I tak został stworzony wszechświat, niekończący się łańcuch układów powiązanych wzajemnymi zależnościami, by w ten sposób uniknąć działania czasu. Gurdżijew nazywa to uniwersalną współzależnością. "Najbardziej Wielki kosmiczny Trogoautoegocrat.... prawdziwy Wybawca od prawowitego działania bezlitosnego Heropasa," albo "Trogoautoegokratyczny proces.... aby...."wymiana substancji "albo" Wzajemne karmienie się" wszystkiego co istnieje, mogło być kontynuowane we Wszechświecie i tym samym by bezlitosny „Heropass" nie mógł mieć swych szkodliwych konsekwencji dla Słońca Absolutu."

 

cdn

 

Cytaty wzięte z: Gurdżijew, „Opowieści Belzebuba dla Wnuka”.

 

Komentarz AJ:

 

Z polskiej Wikipedii:

 

Urodził się i mieszkał do 1599 w Starym Zawidowie w Łużycach Górnych (obecnie powiat zgorzelecki). Böhme był mistrzem szewskim w Görlitz, nie mającym prawie żadnego wykształcenia. Nazywano go fanatycznym szewcem. Czytał na własną rękę Biblię, Paracelsusa i mistykę kabalistyczną, a źródłem swych pism uczynił własne wizje rzeczywistości duchowej. Pierwszą taką wizje miał w 1600 roku, drugą w 1610. Wierzył, że poprzez te wizje jest lepiej predestynowany by rozumieć związki miedzy Bogiem i człowiekiem.

 

W dziele Aurora, czyli Jutrzenka o poranku (Aurora oder Morgenröte im Aufgang, 1612) starał się wyjaśnić problem występowania zła, zakładając istnienie tzw. negatywnej zasady u Boga; podobnie jak światło nie może przejawić się bez ciemności tak i Bóg, wedle Böhme, nie może istnieć bez posiadania w swej istocie przeciwieństwa dobra.

 

W 1613 roku prześladowany przez władze duchowne i świeckie Görlitz otrzymuje zakaz dalszego pisania. Wspomina o tym w Theosophische Sendbriefe: "Kiedy jednak usprawiedliwiałem się przed ministerium (urzędem proboszcza) i przedstawiałem moje racje, Pan Primarius zobowiązał mnie, bym zaprzestał pisania, na co się zgodziłem; wtedy jednak jeszcze nie rozumiałem drogi Bożej, czego Bóg chciał ode mnie."[1]. Był pierwszym filozofem piszącym w języku niemieckim i swym Philosophus Theutonicus wywarł duży wpływ na rozwój niemieckiej mistyki oraz XIX-wiecznych romantyków (m.in. Adama Mickiewicza, a także Hegla). Uważany jest za ojca nowoczesnego gnostycyzmu.

 

W roku śmierci Böhme przebywał na zamku Świny koło Bolkowa, gdzie napisał w marcu Posłanie do spragnionej i głodnej duszy, a jesienią na polecenie właściciela zamku Jana Zygmunta von Schweinichen rozpoczął niedokończoną już pracę 177 pytań człowieka kochającego Chrystusa. Część ostatniego roku życia spędził też na wygnaniu w Dreźnie. Do Görlitz powrócił krótko przed śmiercią, gdzie zmarł w wyniku gorączki na jaką zapadł w Świnach. Ostatnie słowa jakie Böhme wypowiedział przed śmiercią były: "Teraz pójdę do raju". Wiemy to z dokładnego opisu krzyża użytego w czasie pogrzebu Böhme pozostawionego przez miłośnika jego dzieł, szlachcica niemieckiego Abrahama von Franckenberg, na którym te słowa zostały wypisane.”

 

Cytaty:

 

Gdyby wszystkie góry były książkami, wszystkie jeziora atramentem, wszystkie drzewa piórami, to nie wystarczyłyby one jeszcze do opisania bólu świata. „

 

Królestwo boże jest wewnątrz człowieka.„

 

Cytaty cytatami, mnie najbardziej intereseje związek tej kosmologii z ideami fizyki współczesnej, tej z dziś i tej z jutra, fizyki układów złożonych, układów otwartych, procesów nieodwracalnych, skoków kwantowych, a także z podstawami matematyki, logiki, informacją, algorytmiczną złożonością, zjawiskami chaotycznymi, strukturami fraktalnymi.

 

Patrząc z perspektywy czasu Gurdżijew jako nauczyciel pragnący przekazać ludziom swoją wiedzę na temat jak żyć bardziej jak człowiek a mniej jak zwierzę lub maszyna – poniósł klęskę. Jego nauki uległy wypaczeniu, jego uczniowie nie byli skrojeni na miarę nauczyciela. Niemniej zasiał ziarno zwracając uwagę na idee, które bez niego mogły zostać na zawsze zopomniane.

Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (57)

Inne tematy w dziale Kultura