Dziś z badania opini publicznej wynika, iż 51 % Polaków uważa wprowdzenie stanu wojennego za właściwe i prawidłowe posunięcie junty Jaruzelskiego.
Naprawdę ja potrafię zrozumieć tych ludzi. 13 grudnia 81 roku jak już wielokrotnie wspominałem Jaruzelski przetrącił kręgosłup moralny wielu milionom naszych rodaków. Często ci, którzy stali na czele strajków i manifestacji po 13 grudnia wpadli w tak potworną panikę, że nawet dziękowali Bogu za to, że zostali tylko internowani, a nie rozwaleni jak "Wujkowcy". Nie każdy jest bohaterem i nie każdy wówaczas nim chciał być.
Jaruzelski chwycił za mordę naród i może ten naród, który w większości zachłysnął się wolnością "karnawału solidarności " za tą mordę chciał być chwycony.
Uważam , że w dobie dostępności wszelkiej dokumentacji, tajnych sowieckich raportów i stenogramów z posiadzeń Rady Bezpieczeństwa ZSRR z Kulikowem na czeli tłumaczenie wprowadzenia Stanu Wojennego w Polsce jest po prostu dziecinadą. Ci, którzy jeszcze teraz tłumaczą dekret groźbą interwencji ze wschodu po prostu uwłaczają inteligencji Polaków.
Strach tylko strach komunistów przed zawiśnięciem na latarniach lub na drzewach zamiast liści jak mawiał klasyk był przyczyną wprowadzenia Stanu Wojennego w kraju przez juntę Jaruzelskiego. I Jaruzelski pokornym cielętom nic wówczas nie robił , mieli spokój pełną michę, telewizor wieczorem z filmem typu "Prawda czasu prawda ekranu" i zapewnienie roboty. Czasem rzucili nawet schab do sklepu czy karpia na święta.
Ale jest jeszcze pozostała część społeczeństwa polskiego, która uważa Stan Wojenny za zwykły bandytyzm rządzących wówczas Polską kacyków z pod znaku sierpa i młota w tym czerwonego arcyksięcia Jaruzelskiego. To jest ta część Polaków, którzy na własnej skórze odczuli co znaczył stan wojenny. Ta część, która nie godziła się na bycie stadem pokornych cieląt. Spróbujcie zatem ci , którzy uważacie Stan Wojenny za mniejsze zło wytłumaczyć mamie Stawisińskiej, mamie Popiełuszce czy tym innym matkom, które chowały swoich synów na chybcika wieczorem pod nadzorem bezpieki np. po masakrze na Wujku. Spróbujcie wytłumaczyć tym wszystkim, którym podczas przesłuchań trzeszczały i pękały kości pod ciosami milicyjnych pał, którzy byli bici po piętach, pędzeni jak bydło przez "ścieżki zdrowia" spróbujcie wytłumaczyć matkom, żonom i córkom tych wszystkich, którzy gnili w komunistycznych więzieniach , więzieniach z kryminalistami lub tym więźniarkom, które zamiast podpasek musiały drzeć własne ubrania w więzieniach w Lublińcu czy Cieszynie. Spróbujcie wytłumaczyć, że STAN WOJENNY TO BYŁO MNIEJSZE ZŁO.....DLA KOGO MNIEJSZE, DLA WAS ?
Polecam naprawdę polecam : http://www.youtube.com/watch?v=AgYDf-1N238
Inne tematy w dziale Polityka
