Już za pół roku Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Obozów Koncentracyjnych. Oficjalnie - za sprawą wieloletnich starań Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich - ustanowione święto, które polscy politycy darzą najszczerszą pogardą. Nie bacząc na haniebną postawę naszych polityków, 14 czerwca 2014 r. zachowajmy się jak przystało Polakom. Przypomnijmy o polskich ofiarach niemieckiego ludobójstwa. Przypomnijmy i o bohaterach, którzy stawili czoła totalitarnym potworom. Przypomnijmy o Rotmistrzu! Trzeba dać świadectwo.. Facebookowy profil Narodowego Dnia Pamięci 14 czerwca 2014: https://www.facebook.com/events/170056059834429/
I juz sama nie wiem jak to najprosciej najjasniej powiedziec aby ludzie to zrozumieli i zacżęli wymagac od polityków - naszych reprezentantów tego co jest Ich obowiązkiem!!! Siedem lat ...to już kawał czasu...a ze to inicjatywa obywatelska - tym bardziej nie wolno nam przestać walczyć, aby w końcu została godnie uhonorowana- póki jeszcze zyja więźniowie...Pan Kazimierz Piechowski ma 91 lat. Czy tego dozyje? Zróbmy wszystko aby to stało sie mozliwe! Lobbujmy!
Naród musi sobie wychować polityków!!! Najlepszym do tego sposobem jest mądra krytyka polityków przez społeczeństwo. Oni jak widzą, że rządzą mądrym narodem, sami też mądrzeją Motywują się do lepszego wypełniania swoich obowiązków.
A tymczasem ...Pod koniec stycznia, w 69. rocznicę wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz, do tego historycznego miejsca przybędzie ponad 60 izraelskich posłów na specjalną sesję parlamentu Izraela - Knesetu. Tematem sesji będzie zwalczanie antysemityzmu.Spójrzcie...a my nie potrafimy uczcić 14 czerwca Narodowego dnia Pamięci Polskich Ofiar niemieckich Obozów koncentracyjnych!
Czyź nie że słuszniejsze zaproponowanie , aby to było wspólne posiedzenie Senatu , Sejmu PR i Knesetu , jako najbardziej reprezentatywnych przedstawicieli pomordowanych i męczonych ofiar. Większość ofiar to obywatele Polski ! W obradach powinny uczestniczyć delegacje parlamentów, z których deportowano ofiary do obozu oraz przedstawiciele Romów. Sądzę , że to mógłby być początek tradycji przypominania parlamentarzystom nowych i młodych pokoleń o tragedii?? dlaczego Polscy politycy o tym nie pomyśleli?
Zapytany o to, jak widzi rolę Polski w trakcie obchodów inicjator obrad Knesetu tam powiedział: - Rola Polski jest taka jak innych europejskich krajów - by stać z nami ramię w ramię... Inicjator widac tez nie zna w pełni historii tego miejsca! Ale czy to On powinien bronic i pilnowac polskich spraw tam? Dawać świadectwo Ochotnikowi do Auschwitz ? Panu Kazimierzowi Piechowskiemu? Nie! To powinni robic nasi reprezentanci! Dlaczego tego nie robią? Dlaczego nie ma Ich nigdy 14 czerwca w Auschwitz? Zapytajcie!
A brak mądrej polityki historycznej i edukacji kończy się tak:
Brawo prokuratura! Jak polscy politycy nie honorują 14 czerwca Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Obozów Koncentracyjnych to dlaczego prokurator ma uważać takie Sprawy za ważne?
A to poklosie braku mądrej edukacji historycznej i patriotycznej...

Przez ostatnie siedem lat politycy zachowywali się w tej sprawie haniebnie. Czy w najbliższym półroczu dojrzeją do tego, by w Narodowym Dniu Pamięci Ofiar Niemieckich Obozów Koncentracyjnych zachować się w sposób, jaki przystoi nie tylko reprezentantom Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, ale po prostu Polakom?
Czy Wy tego nie widzicie? Czas doprowadzić do zmiany postawy! Patriotyzm to przede wszystkim dbanie o polskie interesy ale w szczególności dbanie o interesy Polaków. PÓŁ ROKU przed kolejnym 14 czerwca WARTO zastanowić się nad TYMI faktami.
Zapraszam do dyskusji, która trwa na stronie macierzystej naszej akcji: https://www.facebook.com/pages/Przypomnijmy-o-Rotmistrzu-Lets-Reminisce-About-Witold-Pilecki/300842628258

Komentarze
Pokaż komentarze (29)