Kiedy pis dochodził do władzy w 2015, to obiecywał walkę z wszechobecną korupcją i obiecywał nastanie rządów"prawa i sprawiedliwości". Tyle z zapowiedzi, a jak się skończyło osiem lat rządów PIS?
Pomijając już fakt że przez osiem długich lat pełnej kontroli nad wszystkimi organami Państwa, nie potrafiła nikomu od Tuska udowodnić kradzieży chociażby spinacza z biura, to jeszcze teraz jest wiele śliskich spraw do wyjaśnienia.
I teraz jest pytanie, dlaczego taki Romanowski, Ziobro, Szopa i tym podobni, zamiast bronić swoich argumentów o swojej rzekomej niewinności przed sądem, to szukają wszelkich kruczków prawnych aby taki proces który może ich uniewinnić się nie odbył?
Cytując klasyka Ziobry: "Uczciwi nie mają się czego bać"
Czy jak przez osiem lat rządów PIS, ludzie od Tuska byli ciągani po sądach to oni zasłaniali się immunitetami? Nitras miał ten sam immunitet co ma Romanowski i nie skomlał jak Romanowski a udowodnił swoją niewinność przed sądem. https://x.com/SlawomirNitras/status/1813063461196214406
Czy ktoś od Tuska uciekał za granicę? Czy zasłaniał się tym że jest ciężko chory i nie może być sądzony?
Uczciwi nie mieli się czego bać, i na przykład Giertych musiał się bronić 36 razy i 36 razy został uniewinniony.
Dlaczego pisowcy tak unikają procesów? Bo tych przekrętów nie da się obronić i nawet w TV Republika mówią na system jaki stworzył PIS jako system patologiczny
https://x.com/ArturooArtur/status/1827751756954055001
Teraz jakiś triumfalizm z powodu że ktoś z takimi ciężkimi zarzutami, poprzez różne kruczki prawne stara się uniknąć odpowiedzialności karnej i wybielić się nie po przez udowodnienie swojej niewinności a po przez cwaniactwo, nie ma nic wspólnego z uczciwością.
A oto zaznania Mraza i jego nagrania pokazujące jak działał Fundusz Sprawiedliwości
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2257957,1,wszystkie-tasmy-mraza-kto-z-kim-rozmawial-na-co-sie-umawial-trzeba-w-to-brnac.read
Te rozpaczliwe próby unikania procesów sądowych, jedynie utwierdzają społeczeństwo że oskarżenia kierowane w stronę polityków PIS są jak najbardziej trafne a ich wina na tyle duża, że jedyne co im zostaje to rozpaczliwe próby unikania procesów sądowych, po których za pewne sporo z nich trafi za kratki.
Uczciwi nie mają się czego bać, nieuczciwi uciekająprzed odpowiedzialnością.
Inne tematy w dziale Polityka