Pis rozdaje miliony ale tylko swoim. Promocja trwa do wyczerpania funduszy.

    Wiceminister Zdrowia Waldemar Kraska mówi:

"- Do końca października mamy dostać pieniądze za niedostarczone respiratory. Te pieniądze mają do nas trafić. Jeżeli tak się nie stanie, to idziemy do sądu"

"Resort zdrowia do tej pory nie otrzymał zwrotu wpłaconych pieniędzy. - To około 70 milionów złotych, które firma powinna nam oddać "

Więcej: https://wiadomosci.radiozet.pl/Gosc-Radia-ZET/Wiceszef-MZ-Waldemar-Kraska-o-aferze-respiratorowej-do-konca-miesiaca-mamy-dostac-pieniadze

    15 kwietnia Ministerstwo Zdrowia zamówiła 1200 respiratorów od firmy E&K.  Według różnych źródeł wartość zamówienia to od 200 do 250 milionów złotych gdzie obrót firmy E&K w zeszłym roku to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Koszt zakupu respiratora od producenta to od 70 do 100 tysięcy złotych za sztukę czyli pośrednik ma marże pomiędzy 100% a 300%. Pośrednikowi od razu w kwietniu wypłacane są ogromne zaliczki ale dostarczonych jest jedynie 200 respiratorów. Już na tych 200 sztukach pośrednik ma od dwudziestu do sześćdziesięciu milionów zysku minus koszty działalności, gdzie przypomnę w zeszłym roku miał kilkadziesiąt tysięcy złotych obrotu. Oprócz tego na kontach pośrednika od kwietnia wciąż jest 70 milionów zł zaliczki ekstra. Czy nasi dobrodzieje mogli by mi pożyczyć na pół roku 70 milionów zł? Niestety takie promocje zarezerwowane jedynie dla naszych Panów.

    Ministerstwo Zdrowia jest bardzo wyrozumiałe dla firmy E&K, ja jak kiedyś nie zapłaciłem rachunku za telefon za 120 złotych to później komornik ściągnął 1000 zł, no ale ja do pis nie należę.

    Wszyscy widza że to przekręt ale MZ daje jeszcze miesiąc firmie E&K na wyprowadzkę na wyspy karaibskie, dając dodatkowy czas aby przewieść wszystkie walizki z kasą i bezpiecznie się przeprowadzić pośrednikowi i całej rodzinie na zasłużoną emeryturę. Jak dobrze będą gospodarzyć to 70 milionów złotych starczy na życie w luksusie dla kilku pokoleń. A rachunek zapłaci durny Polak który taką władze sobie wybrał i wielu umrze w imię prezesa nie doczekają respiratora, ponieważ już na początku drugiej fali w niektórych regionach brakuje respiratorów a to dopiero początek.

    Pispaństwo to raj na ziemi, nie trzeba pracować aby się dorobić wystarczy znać kogo trzeba, niech inni na to robią. I jak to mówią w pis wszystko zgodne z prawem a że to swój zajumał 70 milionów to jest sprawiedliwość o która pis od lat walczy. Na Grodzkiego nasyła się kilkunastu funkcjonariuszy CBŚ bo jest podejrzany że wziął 500 dolarów, mimo że osoba która oto oskarżała wycofała się z tych zarzutów.